Ojciec Mohameda Meraha, Mohamed Benalel Merah, oświadczył, że wniesie skargę przeciwko państwu francuskiemu za zabicie syna. Mohamed został zabity 22 marca przez francuskie siły specjalne po 32-godzinnej akcji. - Francja jest dużym krajem i miała środki, aby zachować mojego syna przy życiu. Mogli go obezwładnić gazem i powstrzymać, lecz oni woleli go zabić - podkreślił w rozmowie z AFP.
Według wuja 23-letniego zabójcy z Tuluzy, Dżamela Aziriego, ojciec "nie utrzymywał stałych relacji" z dziećmi od separacji z ich matką w 1994 r. Dżihadysta Mohamed Merah przyznał się do zabójstwa trzech żołnierzy w Tuluzie i pobliskim Montauban 11 i 15 marca oraz do zastrzelenia 30-letniego nauczyciela i trojga dzieci przed szkołą żydowską w Tuluzie 19 marca.
ja, PAP