Książę i księżna Cambridge dotarli we wtorek do Singapuru, byłej kolonii brytyjskiej, gdzie zostaną do czwartku. Następnie para uda się do Malezji, na Wyspy Salomona i do Tuvalu. Wizyta będzie składała się z serii oficjalnych i nieoficjalnych spotkań i uroczystości. William i Kate spotkają się m.in. z premierem Singapuru Lee Hsien Loongiem.
W singapurskim ogrodzie botanicznym książęca para obejrzy orchideę nazwaną na cześć tragicznie zmarłej matki Williama - Diany, księżnej Walii. Diana zmarła w wypadku samochodowym w Paryżu 31 sierpnia 1997 r., na kilka tygodni przed planowaną podróżą do Singapuru.
Wizyta na diamentowy jubileusz
William i Kate zobaczą również orchideę nazwaną na ich cześć Vanda William Catherine. - Celem podróży jest uczczenie diamentowego jubileuszu królowej - powiedział agencji AFP prywatny sekretarz książęcej pary Jamie Lowther-Pinkerton. William i Kate zastępują w ten sposób 86-letnią Elżbietę II, której coraz trudniej jest podróżować do byłych kolonii brytyjskich.
Według AFP jest to również okazja do odświeżenia wizerunku rodziny królewskiej. - Książę i księżna złożą podczas wizyty hołd życiu królowej i jej oddaniu dla różnorodności narodów i kultur, która tworzy całe królestwo Jej Wysokości i Wspólnotę Narodów - dodał Lowther-Pinkerton.
Drugi w kolejce do tronu
Książę William jest drugą, po swoim ojcu księciu Karolu, osobą w kolejce do brytyjskiego tronu. Rozpoczęta we wtorek wizyta ma być częścią przygotowań książęcej pary do sukcesji. Zaplanowano m.in. pierwszą zagraniczną przemowę Kate, którą księżna wygłosi w hospicjum w Malezji.
Kate wyjawiła niedawno mediom, że jej małżonek ćwiczył lokalne tańce, które para ma odtańczyć razem z gospodarzami wizyty.
ja, PAP
William i Kate rozpoczęli wizytę w Azji Południowo-Wschodniej