Portal informacyjny Life News opublikował nagranie ze spotkania Władimira Putina ze swoimi ministrami, podczas którego rosyjski prezydent zrugał podwładnych i zagroził dymisją. Wcześniej dziennikarze zostali poproszeni o wyłączenie mikrofonów i kamer.
- Trzeba będzie uznać, że albo ja jestem nieefektywny, albo wy wszyscy źle pracujecie i musicie odejść. Zwracam waszą uwagę, że na dziś skłaniam się ku temu drugiemu wariantowi - powiedział Putin.
Rzecznik prasowy prezydenta, Dmitrij Pieskow ocenił, że dziennikarze portalu Life News zachowali się nieetycznie i zagroził "zweryfikowaniem" dalszego udziału tej redakcji we współpracy na co dzień z Kremlem.
Polskie Radio, ml
Rzecznik prasowy prezydenta, Dmitrij Pieskow ocenił, że dziennikarze portalu Life News zachowali się nieetycznie i zagroził "zweryfikowaniem" dalszego udziału tej redakcji we współpracy na co dzień z Kremlem.
Polskie Radio, ml