Rosyjskie siły powietrzne zostały dziś poderwane niespodziewanym alarmem, ogłoszonym przez resort obrony. To element ćwiczeń, nie wojna z Zachodem.
Ministerstwo obrony narodowej Rosji za pomocą niezapowiedzianych alarmów sprawdza gotowość bojową sił zbrojnych.
Dziś w ćwiczeniach biorą udział siły powietrzne, wojska obrony kosmicznej a także połączone siły obrony powietrznej i przeciwrakietowej. Alarm dotyczy 185 samolotów i 250 wozów opancerzonych.
Scenariusz ćwiczeń przewiduje odpieranie ataku państw Zachodu.
Szef sztabu generalnego rosyjskiej armii gen. Walery Gerasimow przypomniał żołnierzom słowa prezydenta Władimira Putina, który ogłosił, że gotowość sił zbrojnych kraju będzie stale kontrolowana.
zew, VoR
Dziś w ćwiczeniach biorą udział siły powietrzne, wojska obrony kosmicznej a także połączone siły obrony powietrznej i przeciwrakietowej. Alarm dotyczy 185 samolotów i 250 wozów opancerzonych.
Scenariusz ćwiczeń przewiduje odpieranie ataku państw Zachodu.
Szef sztabu generalnego rosyjskiej armii gen. Walery Gerasimow przypomniał żołnierzom słowa prezydenta Władimira Putina, który ogłosił, że gotowość sił zbrojnych kraju będzie stale kontrolowana.
zew, VoR