Sekcja zwłok jednej z trzech ofiar katastrofy lotniczej w San Francisco, gdzie przy próbie lądowania rozbił się samolot linii Asiana Airlines, przeżyła zderzenie z ziemią, a bezpośrednią przyczyną jej śmierci było potrącenie przez wóz ratowniczy - informuje CNN.
Spośród 307 osób lecących Boeingiem 777, który rozbił się przy próbie lądowania w San Francisco, śmierć na miejscu katastrofy poniosły dwie osoby, a trzecia ofiara zmarła w szpitalu. Teraz okazuje się, że jedna z nastoletnich Chinek, które zginęły na miejscu, mogłaby przeżyć, gdyby nie to, że potrącił ją wóz z ratownikami spieszącymi na pomoc rannym w katastrofie. 16-letnia Chinka Ye Mengyuan ma na ciele obrażenia charakterystyczne dla osoby potrąconej przez samochód. Według koronera dziewczyna żyła, gdy została śmiertelnie potrącona.
Do potrącenia doszło prawdopodobnie dlatego, że dziewczynę zasłoniła piana użyta przez strażaków gaszących wrak samolotu.
arb, CNN
Do potrącenia doszło prawdopodobnie dlatego, że dziewczynę zasłoniła piana użyta przez strażaków gaszących wrak samolotu.
arb, CNN