Hiszpańskie media podkreślają, że mimo ewidentnego błędu maszynisty, nie jest on jedyną osobą odpowiedzialną za tragedię - pisze RMF FM.
Do katastrofy szybkobieżnego pociągu pasażerskiego doszło na łuku torów w okolicy hiszpańskiego miasta Santiago de Compostela. Pociągiem pokonującym trasę Madryt-Ferrol jechało ponad 200 osób.
Katastrofa w Hiszpanii to jeden z najbardziej tragicznych wypadków kolejowych ostatnich lat. Według najnowszych doniesień, w wypadku zginęło 80 osób, a ok. 140 zostało rannych. Prawdopodobną przyczyną tragedii była nadmierna prędkość składu. Jak doniosły media, jeden z maszynistów przechwalał się wcześniej w internecie wysokimi prędkościami, do których rozpędzał kierowane przez siebie pociągi. Hiszpańskie służby zidentyfikowały 67 z 80 ofiar katastrofy. Pozostałe ofiary zostań zidentyfikowane po badaniach DNA.
W ocenie specjalistów tragedii można było uniknąć, gdyby na feralnym odcinku torów zamontowany został nowoczesny system kontroli pociągu ETCS, który wyhamowuje pociąg, gdy przekroczona zostanie dopuszczalna prędkość. System ten został zainstalowany na wcześniejszym odcinku trasy. Kończy się on na kilka kilometrów przed stacją w Santiago de Compostela.
ja, RMF FM
Katastrofa w Hiszpanii to jeden z najbardziej tragicznych wypadków kolejowych ostatnich lat. Według najnowszych doniesień, w wypadku zginęło 80 osób, a ok. 140 zostało rannych. Prawdopodobną przyczyną tragedii była nadmierna prędkość składu. Jak doniosły media, jeden z maszynistów przechwalał się wcześniej w internecie wysokimi prędkościami, do których rozpędzał kierowane przez siebie pociągi. Hiszpańskie służby zidentyfikowały 67 z 80 ofiar katastrofy. Pozostałe ofiary zostań zidentyfikowane po badaniach DNA.
W ocenie specjalistów tragedii można było uniknąć, gdyby na feralnym odcinku torów zamontowany został nowoczesny system kontroli pociągu ETCS, który wyhamowuje pociąg, gdy przekroczona zostanie dopuszczalna prędkość. System ten został zainstalowany na wcześniejszym odcinku trasy. Kończy się on na kilka kilometrów przed stacją w Santiago de Compostela.
ja, RMF FM
