Hinduski duchowny został zamordowany przez wędrownego ascetę na północy Indii - donosi IBN Live.
Do zdarzenia doszło w środę 15 stycznia w wiosce Shahpur niedaleko Mathury. Jak poinformowała policja, asceta zabił duchownego za pomocą siekiery. Bramin w chwili śmierci był w stanie nietrzeźwym. - Oskarżony Baba Lal Giri został aresztowany, a jego siekiera skonfiskowana - poinformowała lokalna policja.
Giri udał się do świątyni, gdzie duchowny Pariyal Baba odprawiał ceremonię w stanie nietrzeźwym. Oburzony asceta zakatował bramina siekierą. - Odwiedzający świątynię próbował interweniować, widząc atak ascety na duchownego. Gdy jego działania okazały się bezskuteczne, powiadomił mieszkańców wioski - podała policja.
Gdy członkowie lokalnej społeczności przybyli do świątyni, ujrzeli rannego duchownego leżącego w kałuży krwi. Lekarzom nie udało się go uratować. Giri został schwytany tego samego dnia. Mężczyźnie zostanie postawiony zarzut morderstwa.
sjk, IBN Live
Giri udał się do świątyni, gdzie duchowny Pariyal Baba odprawiał ceremonię w stanie nietrzeźwym. Oburzony asceta zakatował bramina siekierą. - Odwiedzający świątynię próbował interweniować, widząc atak ascety na duchownego. Gdy jego działania okazały się bezskuteczne, powiadomił mieszkańców wioski - podała policja.
Gdy członkowie lokalnej społeczności przybyli do świątyni, ujrzeli rannego duchownego leżącego w kałuży krwi. Lekarzom nie udało się go uratować. Giri został schwytany tego samego dnia. Mężczyźnie zostanie postawiony zarzut morderstwa.
sjk, IBN Live