W ocenie Henryka Wujca, byłego działacza Solidarności, poważnym problemem protestujących na Ukrainie jest brak charyzmatycznego przywódcy, jakim w Polsce był Lech Wałęsa. - Tu jest dążenie do wolności i myśmy też dążyli do wolności - dodał na antenie radiowej Jedynki doradca prezydenta Komorowskiego.
Wujec zaznaczył, że w Solidarności też były podziały, ale w trakcie negocjacji z władzą wszyscy uznawali charyzmę Wałęsy.
W ocenie Wujca zarówno w Polsce w 1980 roku, jaki i obecnie na Ukrainie ludzie upominają się o sprawiedliwość, bo władze zrobiły coś arbitralnie bez pytania społeczeństwa.
Wujec podkreślił jednak, że na Ukrainie wciąż istnieje groźba wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Zdaniem doradcy prezydenta Komorowskiego najważniejsza w tej chwili jest kwestia zmiany ukraińskiej konstytucji, gdyż to może być podstawą do przyspieszonych wyborów.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy
W ocenie Wujca zarówno w Polsce w 1980 roku, jaki i obecnie na Ukrainie ludzie upominają się o sprawiedliwość, bo władze zrobiły coś arbitralnie bez pytania społeczeństwa.
Wujec podkreślił jednak, że na Ukrainie wciąż istnieje groźba wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Zdaniem doradcy prezydenta Komorowskiego najważniejsza w tej chwili jest kwestia zmiany ukraińskiej konstytucji, gdyż to może być podstawą do przyspieszonych wyborów.
ja, Polskie Radio Program Pierwszy