Aspen Pharmacare, firma produkująca lek dla chorych na raka jajników i białaczkę, zażądała od władz Hiszpanii podniesienia ceny medykamentu o 4000 procent. Zagroziła jednocześnie, że jeśli warunek nie zostanie spełniony, wycofa go ze sprzedaży.
Negocjacje między hiszpańskim ministerstwem zdrowia a Aspen Pharmacare nie przynoszą rezultatu. Firma pochodząca z Republiki Południowej Afryki za wszelką cenę chce postawić na swoim. Resort zdrowia stanowczo sprzeciwił się podwyżkom, jednak wobec stanowiska firmy może pozostać bezradny. Aspen Pharmacare tłumaczy swoją decyzję tym, że sprzedawanie leków w obecnie proponowanej cenie przynosi starty. Dlatego w ciągu najbliższych tygodni zamierza zaprzestać zaopatrywanie aptek.
Hiszpańskie władze twierdzą, że takie postępowanie będzie niezgodne z prawem i jeśli lek zostanie wycofany, wówczas firma poniesie kary.
W Hiszpanii firmy farmaceutyczne wspólnie z ministerstwem zdrowia ustalają wysokość ceny leków, w zależności od szeregu czynników. Jeśli dana firma nie zgadza się z propozycją resortu, może wystąpić na drogę sądową. Tylko decyzją sądu cena leku może być ponownie zmieniona.
Jeśli cena zostałaby podniesiona o 4000 procent, wówczas Leukeran, lek na białaczkę, który kosztuje teraz 2.16 euro, kosztowałby 100 euro.
kl, thelocal.es
Hiszpańskie władze twierdzą, że takie postępowanie będzie niezgodne z prawem i jeśli lek zostanie wycofany, wówczas firma poniesie kary.
W Hiszpanii firmy farmaceutyczne wspólnie z ministerstwem zdrowia ustalają wysokość ceny leków, w zależności od szeregu czynników. Jeśli dana firma nie zgadza się z propozycją resortu, może wystąpić na drogę sądową. Tylko decyzją sądu cena leku może być ponownie zmieniona.
Jeśli cena zostałaby podniesiona o 4000 procent, wówczas Leukeran, lek na białaczkę, który kosztuje teraz 2.16 euro, kosztowałby 100 euro.
kl, thelocal.es