Abdullah Gul, prezydent Turcji, w rozmowie z Programem 1. Polskiego Radia wyraził podziękowanie Polsce za wspieranie Turcji w staraniach o przyjęcie do Unii Europejskiej. Odniósł się również do sytuacji Polaków w jego kraju oraz historii, która łączy obydwa państwa.
– W Turcji jest licząca się diaspora polska, co podnosi znaczenie waszego kraju i dlatego wolelibyśmy, aby to poparcie było bardziej słyszalne, głośniejsze. Ale mówiąc to chcę podkreślić, że Polacy i rządy waszego kraju zawsze nam takie wsparcie dawały – zaczął prezydent.
W odniesieniu do historii Gul stwierdził, że „w historii, kiedy Polska i Polacy doświadczali niesprawiedliwości, Turcja wykazywała się silną, solidarną postawą w niesieniu wsparcia”. –
Polska jest teraz silniejszym krajem. Jesteście członkiem NATO, zresztą Turcja wspierała proces waszego wstępowania do tej organizacji, jesteście także w Unii Europejskiej – dodał.
– Turcja przykłada dużą wagę do tego, co się dzieje na Ukrainie – kontynuował. – Krym jest republiką autonomiczną w ramach Ukrainy, a obecność tam muzułmanów, czyli krymskich Tatarów, czyni ten półwysep ważnym dla nas pod tym względem. Nie chcemy dalszej eskalacji wydarzeń na Krymie oraz aby doszło do jakiegokolwiek oderwania się regionu Krymu od Ukrainy – powiedział Gul.
Zauważył też, że Unia Europejska ma problem z zapewnieniem stabilizacji na kontynencie. – Turcja jest członkiem NATO, więc wiadomo dokładnie kto jest naszym sojusznikiem, ale nie zapominajmy, że także jesteśmy krajem leżącym nad Morzem Czarnym, połączonym silnymi więzami z Rosją. Będziemy aktywni i podejmiemy stosowne działania – zakończył.
kl, Polskie Radio
W odniesieniu do historii Gul stwierdził, że „w historii, kiedy Polska i Polacy doświadczali niesprawiedliwości, Turcja wykazywała się silną, solidarną postawą w niesieniu wsparcia”. –
Polska jest teraz silniejszym krajem. Jesteście członkiem NATO, zresztą Turcja wspierała proces waszego wstępowania do tej organizacji, jesteście także w Unii Europejskiej – dodał.
– Turcja przykłada dużą wagę do tego, co się dzieje na Ukrainie – kontynuował. – Krym jest republiką autonomiczną w ramach Ukrainy, a obecność tam muzułmanów, czyli krymskich Tatarów, czyni ten półwysep ważnym dla nas pod tym względem. Nie chcemy dalszej eskalacji wydarzeń na Krymie oraz aby doszło do jakiegokolwiek oderwania się regionu Krymu od Ukrainy – powiedział Gul.
Zauważył też, że Unia Europejska ma problem z zapewnieniem stabilizacji na kontynencie. – Turcja jest członkiem NATO, więc wiadomo dokładnie kto jest naszym sojusznikiem, ale nie zapominajmy, że także jesteśmy krajem leżącym nad Morzem Czarnym, połączonym silnymi więzami z Rosją. Będziemy aktywni i podejmiemy stosowne działania – zakończył.
kl, Polskie Radio