Wyrok śmierci orzeczony przez egipski sąd dla 529 osób wspierających zdelegalizowane Bractwo Muzułmańskie wywołał ogólne oburzenie i potępienie społeczności międzynarodowej. Stany Zjednoczone i Unia Europejska wyraziły zaniepokojenie i zakwestionowały uczciwość postępowania trwającego jedynie 2 dni przeciwko tylu oskarżonym.
Poniedziałkowe wyroki związane są ze śmiercią policjanta i aktami przemocy, które miały miejsce na terenie całego kraju od lipca ubiegłego roku. Armia obaliła wtedy pierwszego egipskiego prezydenta, Mohameda Morsiego z Bractwa Muzułmańskiego, który wybrany został w wolnych wyborach.
Według Amnesty International masowy wyrok śmierci stanowi „groteskowy przykład niedociągnięć i selektywnego charakteru systemu sprawiedliwości w Egipcie”. Organizacje na rzecz praw człowieka wzywają do uchylenia wyroków. Eksperci z dziedziny prawa stwierdzili, że szokujący werdykt może być unieważniony, ponieważ sąd przeprowadził proces pośpiesznie, nie postępując według procedur. Prawnicy orzekli, że sędzia zamknął sprawę po dwóch sesjach i nie umożliwił obronie dokończenia działań. Egipski rząd tymczasowy broni sędziego i utrzymuje, że wyroki zostały wydane po „dokładnej analizie” i podlegały apelacji.
Waszyngton wyraził „głębokie zaniepokojenie” wyrokami śmierci. Stany Zjednoczone częściowo zawiesiły roczną pomoc w wysokości 1,5 mln dolarów dla wieloletniego sojusznika, jakim jest Egipt. Z kolei szefowa polityki zagranicznej UE Catherine Ashton wezwała władze egipskie do przyznania oskarżonym „prawa do sprawiedliwego i terminowego procesu” i powiedziała, że „kara śmierci nigdy nie może być usprawiedliwiona”.
Bractwo Muzułmańskie stwierdziło, że wyroki śmierci były „kolejnym sygnałem wskazującym na to, że skorumpowane sądownictwo jest wykorzystywane przez przywódców zamachu stanu w celu stłumienia rewolucji egipskiej i wprowadzenia brutalnego reżimu”.
Zgodnie z danymi Amnesty International.w atakach na zwolenników Morsiego co najmniej 1400 osób zginęło, tysiące osób zostało aresztowanych.
RL aljazeera.com
Według Amnesty International masowy wyrok śmierci stanowi „groteskowy przykład niedociągnięć i selektywnego charakteru systemu sprawiedliwości w Egipcie”. Organizacje na rzecz praw człowieka wzywają do uchylenia wyroków. Eksperci z dziedziny prawa stwierdzili, że szokujący werdykt może być unieważniony, ponieważ sąd przeprowadził proces pośpiesznie, nie postępując według procedur. Prawnicy orzekli, że sędzia zamknął sprawę po dwóch sesjach i nie umożliwił obronie dokończenia działań. Egipski rząd tymczasowy broni sędziego i utrzymuje, że wyroki zostały wydane po „dokładnej analizie” i podlegały apelacji.
Waszyngton wyraził „głębokie zaniepokojenie” wyrokami śmierci. Stany Zjednoczone częściowo zawiesiły roczną pomoc w wysokości 1,5 mln dolarów dla wieloletniego sojusznika, jakim jest Egipt. Z kolei szefowa polityki zagranicznej UE Catherine Ashton wezwała władze egipskie do przyznania oskarżonym „prawa do sprawiedliwego i terminowego procesu” i powiedziała, że „kara śmierci nigdy nie może być usprawiedliwiona”.
Bractwo Muzułmańskie stwierdziło, że wyroki śmierci były „kolejnym sygnałem wskazującym na to, że skorumpowane sądownictwo jest wykorzystywane przez przywódców zamachu stanu w celu stłumienia rewolucji egipskiej i wprowadzenia brutalnego reżimu”.
Zgodnie z danymi Amnesty International.w atakach na zwolenników Morsiego co najmniej 1400 osób zginęło, tysiące osób zostało aresztowanych.
RL aljazeera.com