Dzień po widowiskowym pożarze, który doszczętnie strawił budowany w centrum Houston kompleks apartamentowców, stacje telewizyjne i internet obiegło niezwykłe wideo.
Na amatorskim filmie widać, jak robotnik budowlany utknął na balkonie płonącego budynku. Ogień odciął mężczyźnie drogę odwrotu. Wydaje się, że pozostało mu tylko jedno: skok i nadzieja, że nie skręci karku. Pomoc nadchodzi w ostatniej chwili - strażak z drabiną jest tuż tuż, a tymczasem robotnik, nie mogąc znieść gorąca, zdołał zeskoczyć na balkon poniżej.
Chwilę później udaje mu się sięgnąć drabiny. Jest ocalony. W samą porę, bo oto budynek zaczyna się walić. Ktoś powie, że zdarzył się cud, ale nawet jeśli tak, trzeba przyznać, że robotnikowi nie zabrakło ani odwagi, ani przytomności umysłu.
CNN Newsource/x-news
Chwilę później udaje mu się sięgnąć drabiny. Jest ocalony. W samą porę, bo oto budynek zaczyna się walić. Ktoś powie, że zdarzył się cud, ale nawet jeśli tak, trzeba przyznać, że robotnikowi nie zabrakło ani odwagi, ani przytomności umysłu.
CNN Newsource/x-news
