Na trudną sytuację polskiego rządu i szefa banku centralnego zwracają uwagę światowe media. Na stronie „Financial Times” były korespondent w Warszawie ocenia, że polska „afera taśmowa” przypomina mu zamieszanie w czasach rządów Silvio Berlusconiego we Włoszech.
Amerykański „NYT” opisuje przebieg „afery taśmowej” w artykule „Tajemnicze nagrania zamieszały w Polsce”. „NYT” ocenia, że nagrania zagrażają karierom niektórych ważnych polityków, a być może nawet i obecnemu rządowi. „Mimo to premier Tusk skupił się na napiętnowaniu samego procederu podsłuchiwania” – pisze gazeta.
Były korespondent w Warszawie Tony Baber na blogu na stronie „Financial Times” podkreśla, że postęp jaki dokonał się w Polsce od 1989 roku jest tak imponujący, że polska elita powoli zaczyna myśleć o swoim kraju jako o części europy północnej, stojącym na równi z zamożnymi, sprawnie zarządzającymi krajami niż jak o części europy wschodniej czy południowej.
Jak opisuje Baber Polska w niektórych aspektach ma wiele wspólnego z Włochami. Za przykład podaje swoje wspomnienia, kiedy przebywał w Warszawie w latach 80. i był cały czas podsłuchiwany, a dalej przypomina, kiedy jako korespondent w Włoszech relacjonował afery związane z nagrywaniem i ujawnianiem we włoskiej prasie prywatnych konwersacji wszystkich: od Berlusconiego, przez byłego szefa banku centralnego Antonia Fazio po syna ostatniego króla Włoch, Vittoria Emanuela.
Baber zastanawia się, czy jakikolwiek polski polityk może mieć pewność, że nie jest podsłuchiwany, czy nagrywają ich przeciwnicy polityczni przy pomocy służb specjalnych. Na samym końcu podsumowuje, że polskie afery „nie są tak spektakularne” jak włoskie i z ostatniej afery Amber Gold Tusk wyszedł obronną ręką.
„The Economist” zaznacza, że zarówno zastąpienie Rostowskiego przez Szczurka jak i praca Sejmu nad ustawą i NBP było omówione w rozmowie Belki z Sienkiewiczem. W artykule podkreślono, że wśród opinii publicznej zapanowało oburzenie, a Belka tłumaczy się ze sformułowań użytych w rozmowie, by walczyć o stanowisko. Autor artykułu zadaje pytanie, czy Belka będzie w stanie utrzymać stanowisko i efektywnie przewodzić Radzie Polityki Pieniężnej.
W CNBC poruszono kwestię dlaczego Polska powinna być „zmartwieniem dla rynków”. W artykule podkreślony jest fakt, że tajemnicze taśmy, na których szef banku centralnego i minister spraw wewnętrznych rozmawiają o usunięciu ministra finansów, mogą wywołać „chaos w kraju”.
TVN24
Były korespondent w Warszawie Tony Baber na blogu na stronie „Financial Times” podkreśla, że postęp jaki dokonał się w Polsce od 1989 roku jest tak imponujący, że polska elita powoli zaczyna myśleć o swoim kraju jako o części europy północnej, stojącym na równi z zamożnymi, sprawnie zarządzającymi krajami niż jak o części europy wschodniej czy południowej.
Jak opisuje Baber Polska w niektórych aspektach ma wiele wspólnego z Włochami. Za przykład podaje swoje wspomnienia, kiedy przebywał w Warszawie w latach 80. i był cały czas podsłuchiwany, a dalej przypomina, kiedy jako korespondent w Włoszech relacjonował afery związane z nagrywaniem i ujawnianiem we włoskiej prasie prywatnych konwersacji wszystkich: od Berlusconiego, przez byłego szefa banku centralnego Antonia Fazio po syna ostatniego króla Włoch, Vittoria Emanuela.
Baber zastanawia się, czy jakikolwiek polski polityk może mieć pewność, że nie jest podsłuchiwany, czy nagrywają ich przeciwnicy polityczni przy pomocy służb specjalnych. Na samym końcu podsumowuje, że polskie afery „nie są tak spektakularne” jak włoskie i z ostatniej afery Amber Gold Tusk wyszedł obronną ręką.
„The Economist” zaznacza, że zarówno zastąpienie Rostowskiego przez Szczurka jak i praca Sejmu nad ustawą i NBP było omówione w rozmowie Belki z Sienkiewiczem. W artykule podkreślono, że wśród opinii publicznej zapanowało oburzenie, a Belka tłumaczy się ze sformułowań użytych w rozmowie, by walczyć o stanowisko. Autor artykułu zadaje pytanie, czy Belka będzie w stanie utrzymać stanowisko i efektywnie przewodzić Radzie Polityki Pieniężnej.
W CNBC poruszono kwestię dlaczego Polska powinna być „zmartwieniem dla rynków”. W artykule podkreślony jest fakt, że tajemnicze taśmy, na których szef banku centralnego i minister spraw wewnętrznych rozmawiają o usunięciu ministra finansów, mogą wywołać „chaos w kraju”.
TVN24