Władze Liberii potwierdziły, że lekarz zajmujący się osobami zarażonymi wirusem ebola sam padł ofiarą epidemii. Samuel Brisbane zmarł - podaje serwis vox.com.
W Liberii to pierwszy przypadek lekarza, który zmarł w wyniku epidemii eboli. Zarażony wirusem jest także 33-letni amerykański lekarz Keith Brantly. Media podają, że jest on pod opieką lekarzy, a jego stan jest stabilny.
Jeden z lekarzy w Sierra Leone, Sheik Umar Khan, także został zarażony wirusem.
W ostatnich miesiącach ebola zebrała krwawe żniwo. W Sierra Leone, Liberii i Gwinei zmarło 660 osób. Przed tygodniem w najludniejszym kraju Afryki, Nigerii, odnotowano pierwszy przypadek śmierci spowodowany zakażeniem wirusem ebola. Mężczyzna, który zmarł na ebolę, to obywatel Liberii. Był on urzędnikiem tamtejszej administracji. Po przybyciu do stolicy Nigerii, Lagos, stracił przytomność na lotnisku. Wkrótce później zmarł w szpitalu.
vox.com
Jeden z lekarzy w Sierra Leone, Sheik Umar Khan, także został zarażony wirusem.
W ostatnich miesiącach ebola zebrała krwawe żniwo. W Sierra Leone, Liberii i Gwinei zmarło 660 osób. Przed tygodniem w najludniejszym kraju Afryki, Nigerii, odnotowano pierwszy przypadek śmierci spowodowany zakażeniem wirusem ebola. Mężczyzna, który zmarł na ebolę, to obywatel Liberii. Był on urzędnikiem tamtejszej administracji. Po przybyciu do stolicy Nigerii, Lagos, stracił przytomność na lotnisku. Wkrótce później zmarł w szpitalu.
vox.com