Rosyjski kontenerowiec dryfuje niedaleko Kanady. Ranny kapitan

Rosyjski kontenerowiec dryfuje niedaleko Kanady. Ranny kapitan

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Jak informuje "Vancouver Sun", kontenerowiec pod rosyjską banderą, transportujący setki ton oleju napędowego, dryfuje u wybrzeża Kanady. Jak informuje straż przybrzeżna, statek nie ma zasilania i poddaje się porwistemu wiatrowi - w kierunku jednostki wysłano śmigłowiec ratunkowy z zamiarem ewakuacji rannego kapitana statku. Prócz niego, na pokładzie ma znajdować się 10 osób.
Informacje o dużych kłopotach rosyjskiej jednostki znajdującej się w tej chwili niedaleko wybrzeży archipelagu Wysp Królowej Charlotty (Haida Gwaii) dotarły do kanadyjskich służb w piątkowy poranek.

Mimo, iż nadany został sygnał S.O.S., kanadyjskie jednostki nie mogły ruszyć z pomocą z powodu fatalnej pogody - udało się jednak wysłać helikopter na zwiady. Załoga statku poinformowała, że ranny jest jego kapitan. Kanadyjczycy wysłali śmigłowiec ratunkowy, który ma podjąć próbę jego ewakuacji. Nie ma informacji, czy dotarł on do celu.

Kanadyjskie media piszą, że ani straży przybrzeżnej, ani innym służbom nie udało się na razie ustalić z całą pewnością, w jakim kierunku płynął statek. Lokalny "Vancouver Sun" podaje, że jednostka najprawdopodobniej wypłynęła z jednego z portów w stanie Waszyngton w USA i zmierzała do Rosji. Nie wiadomo też, co jest przyczyną awarii na kontenerowcu.

"W tej chwili nie ma optymistycznych wieści. Nic nie wskazuje na to, że sytuację da się łatwo rozwiązać. Przygotowujemy się na najgorsze scenariusze" - powiedział cytowany przez "Vancouver Sun" Peter Lantin, prezydent małej społeczności plemienia Haida, które zamieszkuje archipelag Wysp Królowej Charlotty posiadający częściową autonomię w ramach Kanady.

Vancouver Sun