Wietnamska policja od tygodnia bezskutecznie poszukuje 18-letniej piękności, ubiegłorocznej Miss Wietnamu, zaginionej bez śladu w Hajfongu. Rodzina dziewczyny podejrzewa, że porwał ją narzeczony.
Pham Thi Mai Phuong została w ubiegłym tygodniu zatrzymana na ulicy Hajfongu przez grupę młodych mężczyzn i siłą wciągnięta do samochodu. Od tej pory nikt jej nie widział. Policja podejrzewa porwanie. Rodzina zaginionej dotąd nie otrzymała jednak żadnego żądania okupu i skłania się raczej ku hipotezie, że dziewczyna została uprowadzona przez narzeczonego.
Phuong zaginęła w momencie, gdy wychodziła z lekcji angielskiego. Piękna Wietnamka, która w zeszłym roku zrobiła furorę na wyborach Miss Świata w Londynie (chociaż nie zajęła punktowanego miejsca), w najbliższym czasie miała wyjechać na stypendium, zaoferowane jej przez jedną z brytyjskich uczelni. Jej narzeczony, oficer policji w Hajfongu, zdecydowanie się temu sprzeciwiał.
rp, pap