Jak donoszą brytyjskie media, odejście Jeremiego Clarksona może kosztować stację BBC ok. 67 mln funtów rocznie - podaje RMF 24.
BBC podpisało 200 kontraktów na emisję "Top Gear", poza tym uzyskuje pieniądze ze sprzedaży DVD z programem oraz czasopisma drukowanego "Top Gear". Jeśli Clarkson odejdzie, BBC mogą czekać też kary finansowe za niedotrzymanie umów - prezenterzy Richard Hammond i James May zastrzegli, że nie wznowią pracy nad programem bez swojego kolegi.
Decyzja w sprawie Clarksona, który miał pobić producenta, ma zapaść w przyszłym tygodniu. W BBC używanie przemocy fizycznej to wykroczenie, za które grozi zwolnienie dyscyplinarne bez wyjątków.
RMF 24
Decyzja w sprawie Clarksona, który miał pobić producenta, ma zapaść w przyszłym tygodniu. W BBC używanie przemocy fizycznej to wykroczenie, za które grozi zwolnienie dyscyplinarne bez wyjątków.
RMF 24