Papież powiedział w przemówieniu poprzedzającym odczytanie listy nowo mianowanych kardynałów, iż konsystorz zwołany został z okazji 25. rocznicy pontyfikatu.
Jan Paweł II postanowił więc skorzystać z faktu, iż na obchody jego 25-lecia jako papieża zjadą się do Watykanu kardynałowie z całego świata.
Gdyby nie ta okoliczność, konsystorz, zgodnie z dotychczasową praktyką, odbyłby się prawdopodobnie w początkach przyszłego roku.
Na liście kandydatów do purpury kardynalskiej papież nie wymienił swego najbliższego i najwierniejszego współpracownika, księdza biskupa Stanisława Dziwisza, typowanego ostatnio przez włoskie media na nowego kardynała.
Jan Paweł II powiedział jednak, iż jednej z nominacji dokonał "in pectore", co oznacza, że papież korzystając ze swych prerogatyw, nie ogłasza na razie jego nazwiska.
Papież poinformował, iż ten przyszły kardynał należy do grupy duchownych "szczególnie zasłużonych dla Kościoła".
Wśród komentatorów watykańskich panuje przekonanie, że kardynałem "in pectore" mianowany został osobisty sekretarz papieża biskup Stanisław Dziwisz.
Są też jednak sugestie, iż nie wymieniony z nazwiska nowy książę Kościoła, to jeden z chińskich biskupów Kościoła katolickiego, nie uznawanego oficjalnie przez władze Chińskiej Republiki Ludowej.
Wśród hierarchów z Kurii Rzymskiej, którzy otrzymają kardynalską purpurę, znaleźli się watykański minister spraw zagranicznych abp Jean-Louis Tauran, Przewodniczący Papieskiej Rady "Iustitia et Pax" abp Renato Martino, Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych abp Julian Herranz, Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia abp Javier Lozano Barragan, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących abp Stephen Fumio Hamao, przewodniczący Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej abp Attilio Nicora, Przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Kościelnych Dóbr Kultury abp Francesco Marchisano.
Papież wyniósł także do godności kardynalskiej 19 biskupów Kościołów lokalnych, wśród nich patriarchę Wenecji Angelo Scolę, arcybiskupa Sewilli Carlosa Amigo Vallejo (który bardzo zasłużył się dla dialogu chrześcijaństwa z islamem), arcybiskupa Marsylii Bernarda Panafieu i arcybiskupa Filadelfii Justina Rigaliego.
Jan Paweł II nadał m.in. godność kardynalską, jak powiedział "czterem duchownym szczególnie zasłużonym dla Kościoła". Są to, oprócz ks. prof. Nagya, teolog Domu Papieskiego o. George Cottier, teolog ks. Gustaf Joss z Gandawy i czeski jezuita Tomas Spidlik.
Papież podkreślił, że "kandydaci do godności kardynalskiej pochodzą z różnych stron świata i spełniają rozmaite obowiązki w służbie Ludu Bożego". Dodał, że nowo mianowani kardynałowie "dobrze odzwierciedlają powszechny charakter Kościoła i różnorodność jego posługi".
Niedzielne nominacje podnoszą liczbę kardynałów - elektorów do 135. Zgodnie z reformą przeprowadzona przez Pawła VI, w konklawe powinno brać udział 120 elektorów, ale papież nie jest obowiązany sztywno trzymać się tej liczby.
Kardynałowie tracą prawa elektorskie wraz z ukończeniem 80 lat, a kilku z nich w najbliższym czasie właśnie przekroczy ten wiek.
Jan Paweł II, jak zwrócili uwagę watykańscy komentatorzy, z wyraźnym trudem odczytał listę kardynałów-nominatów. Na zakończenie tradycyjnego spotkania z wiernymi zebranymi na placu św. Piotra pozdrowił ich jednak w kilku językach, w tym również po polsku.
sg, pap