Jak podaje rmf24.pl, linie lotnicze Germanwings muszą liczyć się z wypłatą rekordowego odszkodowania krewnym 150. ofiar, które zginęły w katastrofie samolotu Airbus A320 we francuskich Alpach. Odszkodowania mają sięgać miliona dolarów dla rodziny jednego z pasażerów.
- Linie lotnicze będą zmuszone wypłacić nieprawdopodobnie wysokie odszkodowanie, ponieważ nie zrobiły wszystkiego, co możliwe, by zapobiec tragedii - powiedział gazecie "New York Times" James Healy-Pratt z kancelarii adwokackiej Stewarts Law w Londynie.
Wszystko wskazuje na to, że Lufthansa, która jest właścicielem tanich linii lotniczych Germanwings w niewystarczający sposób sprawdziła stan psychiczny swoich pilotów. Andreas Lubitz, pilot Airbusa A320, który zabarykadował się w kokpicie samolotu i prawdopodobnie celowo rozbił samolot, od dawna miewał myśli samobójcze, chorował na depresję oraz miał problemy ze wzrokiem.
Nawet 600 milionów dolarów odszkodowania
Rodzinom ofiar już na wczesnym etapie śledztwa należy się odszkodowanie sięgające 50 000 euro, jednak mówi się o dużo wyższych kwotach. Ubezpieczyciel już teraz zabezpieczył 300 milionów dolarów na wypłatę odszkodowań, jednak ostateczna kwota może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Do tego trzeba też dodać blisko 6,5 miliona dolarów za ubezpieczenie samolotu.
Zgodnie z przepisami za śmierć każdego pasażera należy się wypłata w wysokości miliona dolarów, jednak wysokość wypłaconego odszkodowania zależeć będzie od kraju, z którego pochodzili pasażerowie. Na najwyższe odszkodowanie mogą liczyć rodziny obywateli USA.
Pg/rmf24.pl, "New York Times"
Wszystko wskazuje na to, że Lufthansa, która jest właścicielem tanich linii lotniczych Germanwings w niewystarczający sposób sprawdziła stan psychiczny swoich pilotów. Andreas Lubitz, pilot Airbusa A320, który zabarykadował się w kokpicie samolotu i prawdopodobnie celowo rozbił samolot, od dawna miewał myśli samobójcze, chorował na depresję oraz miał problemy ze wzrokiem.
Nawet 600 milionów dolarów odszkodowania
Rodzinom ofiar już na wczesnym etapie śledztwa należy się odszkodowanie sięgające 50 000 euro, jednak mówi się o dużo wyższych kwotach. Ubezpieczyciel już teraz zabezpieczył 300 milionów dolarów na wypłatę odszkodowań, jednak ostateczna kwota może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Do tego trzeba też dodać blisko 6,5 miliona dolarów za ubezpieczenie samolotu.
Zgodnie z przepisami za śmierć każdego pasażera należy się wypłata w wysokości miliona dolarów, jednak wysokość wypłaconego odszkodowania zależeć będzie od kraju, z którego pochodzili pasażerowie. Na najwyższe odszkodowanie mogą liczyć rodziny obywateli USA.
Pg/rmf24.pl, "New York Times"