Władimir Putin mówił we wtorek, że Rosja jest zaniepokojona umieszczeniem systemu obrony antyrakietowej NATO w pobliżu jej granic, oraz wysłaniem ciężkiego sprzętu od USA do krajów bałtyckich. Prezydent Federacji Rosyjskiej powiedział to po tym, jak ogłosił zwiększenie arsenału nuklearnego.
Putin w poniedziałek zapowiedział, że Rosja zwiększy swój arsenał nuklearny o więcej niż 40 międzykontynentalnych rakiet balistycznych (ICBM). Prezydent Federacji Rosyjskiej dzień po tym, potępił plan Stanów Zjednoczonych, które planują umieścić ciężki sprzęt i broń w krajach członkowskich NATO graniczących z Rosją. Putin stwierdził, że takie działanie to "najbardziej agresywny akt, jakiego dokonał Waszyngton od czasów zimnej wojny".
John Kerry, Sekretarz Stanu USA, skomentował tę wypowiedź Putina. - Nikt nie chce wrócić do czasów zimnej wojny - przekonywał. Podczas konferencji prasowej Kerry powiedział dziennikarzom, że to co obecnie robi Putin może być "pozerstwem". - Nikt nie powinien słyszeć takich zapowiedzi ze strony przywódcy potężnego kraju i nie pozostawić takiej wypowiedzi bez martwienia się o to, jakie będą jej konsekwencje - mówił Kerry.
"Wyścig zbrojeń"
- Ponad 40 nowych międzykontynentalnych pocisków balistycznych zdolnych do pokonania nawet najbardziej zaawansowanych systemów obrony przeciwrakietowej zostanie dodanych arsenału atomowego w tym roku - powiedział prezydent Rosji na otwarciu Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego Armia-2015 w Kubince koło Moskwy.
Wcześniej "New York Times" poinformował, że Pentagon rozważa rozmieszczenie w Europie Wschodniej ciężkiego uzbrojenia dla 5 tys. żołnierzy USA w ramach odstraszania ewentualnej agresji rosyjskiej.
Słowa Putina to kolejna odsłona wojny na słowa Moskwy z Zachodem, która zaostrzyła się znów ostatnio, gdy dziennik "New York Times" podał, że Pentagon rozważa rozmieszczenie w Europie Wschodniej ciężkiego uzbrojenia dla 5 tys. żołnierzy USA w ramach odstraszania ewentualnej agresji rosyjskiej.
Rosja ostrzegała, iż rozmieszczenie w Europie Środkowej i Wschodniej uzbrojenia USA może doprowadzić do konfrontacji militarnej. Wiceminister obrony Rosji Anatolij Antonow komentując doniesienia amerykańskiej prasy stwierdził, że NATO próbuje wciągnąć Moskwę w "nowy wyścig zbrojeń".
Reuters
John Kerry, Sekretarz Stanu USA, skomentował tę wypowiedź Putina. - Nikt nie chce wrócić do czasów zimnej wojny - przekonywał. Podczas konferencji prasowej Kerry powiedział dziennikarzom, że to co obecnie robi Putin może być "pozerstwem". - Nikt nie powinien słyszeć takich zapowiedzi ze strony przywódcy potężnego kraju i nie pozostawić takiej wypowiedzi bez martwienia się o to, jakie będą jej konsekwencje - mówił Kerry.
"Wyścig zbrojeń"
- Ponad 40 nowych międzykontynentalnych pocisków balistycznych zdolnych do pokonania nawet najbardziej zaawansowanych systemów obrony przeciwrakietowej zostanie dodanych arsenału atomowego w tym roku - powiedział prezydent Rosji na otwarciu Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego Armia-2015 w Kubince koło Moskwy.
Wcześniej "New York Times" poinformował, że Pentagon rozważa rozmieszczenie w Europie Wschodniej ciężkiego uzbrojenia dla 5 tys. żołnierzy USA w ramach odstraszania ewentualnej agresji rosyjskiej.
Słowa Putina to kolejna odsłona wojny na słowa Moskwy z Zachodem, która zaostrzyła się znów ostatnio, gdy dziennik "New York Times" podał, że Pentagon rozważa rozmieszczenie w Europie Wschodniej ciężkiego uzbrojenia dla 5 tys. żołnierzy USA w ramach odstraszania ewentualnej agresji rosyjskiej.
Rosja ostrzegała, iż rozmieszczenie w Europie Środkowej i Wschodniej uzbrojenia USA może doprowadzić do konfrontacji militarnej. Wiceminister obrony Rosji Anatolij Antonow komentując doniesienia amerykańskiej prasy stwierdził, że NATO próbuje wciągnąć Moskwę w "nowy wyścig zbrojeń".
Reuters