Jak podało BBC, armia egipska zapowiedziała dalszą ofensywę na półwyspie Synaj. To odpowiedź na środowe ataki na siły bezpieczeństwa przeprowadzone przez Prowincję Synaj - organizację uznającą zwierzchność Państwa Islamskiego.
Egipskie siły zbrojne podały, że operacje wojskowe będą trwały aż do czasu wyeliminowania "skupisk terrorystów". Armia opublikowała również na swoim profilu na Facebooku zdjęcia kilkudziesięciu terrorystów.
W walkach, które wywiązały się w środę po serii ataków na posterunki sił bezpieczeństwa na północy półwyspu, zginęło co najmniej 100 dżihadystów i 17 egipskich żołnierzy.
Seria ataków została przeprowadzona na posterunki wojskowe. Do zamachów przyznała się uznająca zwierzchnictwo Państwa Islamskiego grupa o nazwie Prowincja Synaj. Zamachowcy potwierdzili, że dokonali co najmniej 15 placówek, w których stacjonowało wojsko.
Do walki zaangażowano myśliwce F-16 i helikoptery Apache, a starcia trwały przez całą środę. Pod koniec dnia rzecznik egipskiej armii poinformował, że sytuacja została opanowana, a podczas starć na ziemi "oczyszczono teren z terrorystów".
BBC
W walkach, które wywiązały się w środę po serii ataków na posterunki sił bezpieczeństwa na północy półwyspu, zginęło co najmniej 100 dżihadystów i 17 egipskich żołnierzy.
Seria ataków została przeprowadzona na posterunki wojskowe. Do zamachów przyznała się uznająca zwierzchnictwo Państwa Islamskiego grupa o nazwie Prowincja Synaj. Zamachowcy potwierdzili, że dokonali co najmniej 15 placówek, w których stacjonowało wojsko.
Do walki zaangażowano myśliwce F-16 i helikoptery Apache, a starcia trwały przez całą środę. Pod koniec dnia rzecznik egipskiej armii poinformował, że sytuacja została opanowana, a podczas starć na ziemi "oczyszczono teren z terrorystów".
BBC