Zdaniem Bogdana Klicha koalicja zwalczająca dżihadystów z Państwa Islamskiego jest koalicją, która równocześnie zapobiega rozprzestrzenianiu się terroryzmu, dlatego Polska powinna udzielić jej wsparcia. - Równocześnie władze polskie powinny oczekiwać od Turcji wyhamowania jakichkolwiek agresywnych działań w stosunku do Kurdów - podkreślił były minister obrony.
Bogdan Klich podkreśla, że Kurdowie cieszą się w Europie dużą sympatią i nie mogą być traktowani "na równi z bandytami, którzy opanowali południową Syrię i północny Irak". - Nie ma i nie może być znaku równości pomiędzy Kurdami a terrorystami z Państwa Islamskiego - zaznaczył.
Według byłego ministra obrony, Turcja zaangażowała się w walkę z Państwem Islamskim, jednak "nie na pełnych obrotach". - Turcja wykorzystuje w tej chwili fakt odpowiedzi ze strony Partii Pracujących Kurdystanu na podejrzenia, że to policjanci tureccy stali za zamachem Państwa Islamskiego. Postanowiła uderzyć też w przedstawicieli tej organizacji, a ona reprezentuje przynajmniej część Kurdów. W związku z tym Kurdowie znaleźli się na celowniku władz w Ankarze - tłumaczy.
Według Bogdana Klicha, "to bardzo źle", że Kurdowie znaleźli się na celowniku władz w Ankarze, ponieważ są oni najmocniej poszkodowani przez Państwo Islamskie. - Jeżeli w tej chwili Turcja będzie również zwalczała Kurdów, to zostaną oni wzięci w kleszcze. Dla narodu kurdyjskiego może to oznaczać kolejny etap jego wielkiego historycznego dramatu - mówił.
"Polska powinna wesprzeć Turcję"
Bogdan Klich uważa, że Polska powinna wesprzeć teraz Turcję, gdyż jej zaangażowanie w walkę z Państwem Islamskim jest kluczowe "ze względu na powodzenie misji sojuszniczej pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych". - Co prawda ta misja nie odbywa się pod szyldem NATO, ale koalicja zwalczająca bojowników Państwa Islamskiego jest koalicją, która równocześnie zapobiega rozprzestrzenianiu się terroryzmu między innymi na kraje europejskie, w tym na Polskę - podkreślił były minister obrony.
RMF FM
Według byłego ministra obrony, Turcja zaangażowała się w walkę z Państwem Islamskim, jednak "nie na pełnych obrotach". - Turcja wykorzystuje w tej chwili fakt odpowiedzi ze strony Partii Pracujących Kurdystanu na podejrzenia, że to policjanci tureccy stali za zamachem Państwa Islamskiego. Postanowiła uderzyć też w przedstawicieli tej organizacji, a ona reprezentuje przynajmniej część Kurdów. W związku z tym Kurdowie znaleźli się na celowniku władz w Ankarze - tłumaczy.
Według Bogdana Klicha, "to bardzo źle", że Kurdowie znaleźli się na celowniku władz w Ankarze, ponieważ są oni najmocniej poszkodowani przez Państwo Islamskie. - Jeżeli w tej chwili Turcja będzie również zwalczała Kurdów, to zostaną oni wzięci w kleszcze. Dla narodu kurdyjskiego może to oznaczać kolejny etap jego wielkiego historycznego dramatu - mówił.
"Polska powinna wesprzeć Turcję"
Bogdan Klich uważa, że Polska powinna wesprzeć teraz Turcję, gdyż jej zaangażowanie w walkę z Państwem Islamskim jest kluczowe "ze względu na powodzenie misji sojuszniczej pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych". - Co prawda ta misja nie odbywa się pod szyldem NATO, ale koalicja zwalczająca bojowników Państwa Islamskiego jest koalicją, która równocześnie zapobiega rozprzestrzenianiu się terroryzmu między innymi na kraje europejskie, w tym na Polskę - podkreślił były minister obrony.
RMF FM