Jak poinformował "Daily Mail", prywatny odrzutowiec rozbił się podczas próby lądowania na Blackbushe, 60 km od Londynu. W katastrofie zginęły 4 osoby, prawdopodobnie była to rodzina Osamy bin Ladena.
Odrzutowiec leciał z Mediolanu. Nieznane są przyczyny tego, czemu nie trafił w pas na lotnisku i spadł na parking giełdy samochodowej. Maszyna zapaliła się, w wyniku czego ogniem zajęły się również samochody na parkingu.
Na pokładzie znajdowały się cztery osoby, w tym pilot - wszyscy zginęli, Na ziemi nie było ofiar. Według nieoficjalnych doniesień maszyna należała do firmy rodziny Osamy bin Ladena, a ofiary mogą być jego rodziną. Informację tą potwierdziła Arabia Saudyjska.
Daily Mail
Na pokładzie znajdowały się cztery osoby, w tym pilot - wszyscy zginęli, Na ziemi nie było ofiar. Według nieoficjalnych doniesień maszyna należała do firmy rodziny Osamy bin Ladena, a ofiary mogą być jego rodziną. Informację tą potwierdziła Arabia Saudyjska.
Daily Mail