Husein Bosnić jest uważany za nieoficjalnego przywódcę radykalnych sunnitów - wahabitów w Bośni i Hercegowinie. W latach 2013-14 rekrutował do szeregów Państwa Islamskiego młodych ludzi, którzy słuchali jego kazań. Bosnić wykorzystywał do tego celu wyrwane z kontekstu cytaty. Występował w roli „samozwańczego przywódcy”.
Podczas odczytania wyroku w sądzie Bosnić zachował spokój. Przez cały czas był strzeżony przez funkcjonariuszy w kominiarkach. Jeden ze świadków twierdził, że Bilal sam wybierał ochotników i wystawiał im specjalne rekomendacje, że są bojownikami, a nie szpiegami.
Będzie apelacja
Obrońca Bosnicia nie zgadza się z wyrokiem i już zapowiedział apelację. Jest przekonany, że proces miał na celu jedynie prześladowanie pewnej interpretacji islamu. Według niego sprawa może zakończyć się w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu.
Reuters, timesofmalta.com