Co najmniej 30 osób zostało rannych po wybuchu rurociągu PEMEX w miejscowości Cardenas, położonej w południowym stanie Tabasco. Według lokalnych mediów przyczyną zdarzenia mogła być kradzież zbiornika z paliwem.
Meksykańscy funkcjonariusze wojskowi oraz władze lokalne otoczyły kordonem obszar na którym nastąpił wybuch. Na miejscu są również inne służby w tym: policja, strażacy, pracownicy Czerwonego Krzyża oraz wolontariusze. Z udzielanych przez nich informacji wynika, że 10 osób zostało przewiezionych do szpitala z poparzeniami trzeciego stopnia. Meksykańskie ministerstwo zdrowia ogłosiło, że rannych zostało co najmniej 30 osób.
"Pożar wybuchł najprawdopodobniej w skradzionym zbiorniku paliwa, nie był on spowodowany usterką rurociągu" poinformowała na Twitterze firma Pemex do której należał sprzęt. Według innej wersji przyczyną eksplozji mogła być iskra z przejeżdżającego w pobliżu motocykla.
Rusia Today, CNN International