Zamek z przylegającymi terenami zakupiła w 2003 roku niemiecka firma Artemis.
Obecnie oferuje ona turystom możliwość spędzenia nocy w jednej z celi na zamku. Wśród przewidywanych atrakcji znajdują się: "dostarczanie fatalnej jakości pożywienia i pozbawianie snu". Cena "wypoczynku" wynosi 100 euro.
Pomysłodawca projektu Michael Heinz powiedział, że spędzenie nocy w byłym więzieniu umożliwi chętnym doświadczenie historii na własnej skórze, a mieszkańcom Stollbergu poznanie prawdy, o tym co działo się w murach zamku w czasie komunistycznej dyktatury.
Projekt firmy wzbudził jednak gwałtowne protesty byłych więźniów. Oskarżają oni firmę o nieszanowanie ich uczuć i próbę czerpania korzyści z ludzkiego cierpienia.
Z byłymi więźniami zgadza się Karla Hafen z Międzynarodowego Stowarzyszenia Praw Człowieka. Organizacja wystąpiła do władz Saksonii o zablokowanie realizacji pomysłu Artemisy, uznając go za niedopuszczalny.
ss, pap