Przed groźbą zamachu ostrzegli stacjonujący w Sarajewie włoscy karabinierzy, którzy uzyskali te informacje od osób mieszkających w rejonie Brczka w Bośni. Zapewnili, że ich źródła są wiarygodne.
Włoski wywiad wojskowy bardzo poważnie potraktował sygnały napływające z Bałkanów. Jego szef Mario Mori przyznał, że zagrożenie zamachami terrorystycznymi na terytorium Włoch jest realne.
To kolejne już w ostatnich latach ostrzeżenie przed możliwością zamachu na Watykan. Stan podwyższonej gotowości wprowadzany jest zawsze przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą. W tym roku obowiązywał po marcowych zamachach w Madrycie. Niedawno amerykański wywiad zasugerował nawet służbom watykańskim, by papież nosił kamizelkę kuloodporną, ale sugestia ta została stanowczo odrzucona.
em, pap