Oglądać też nielzja

Oglądać też nielzja

Dodano:   /  Zmieniono: 
Obejrzenie z pokładu statku czterech Wysp Kurylskich przez japońskiego premiera utrudni formalne zakończenie stanu wojny między obu państwami - ostrzegło rosyjskie MSZ.
Szef japońskiego rządu Junichiro Koizumi chce przyjrzeć się czterem wyspom 2 września, w 59. rocznicę kapitulacji Japonii w drugiej wojnie światowej. Premier planuje wycieczkę mającą na celu, jak to określił jego rzecznik, "podniesienie progu świadomości", jeśli chodzi o roszczenia Tokio do tego archipelagu.

Rosyjskie MSZ zwraca uwagę, że działaniami Koizumiego powodują względy polityki wewnętrznej, bo "trudno sobie wyobrazić, że kroki takie zmierzać mogą do wniesienia elementów konstruktywnych do  dwustronnych, rosyjsko-japońskich relacji".

Koizumi marzył o tym, by zostać pierwszym premierem Kraju Wschodzącego Słońca, który wyląduje na Wyspach Kurylskich od czasu ich przejścia we władanie ówczesnego ZSRR w 1945 roku. Rosjanie odwiedli go od tego, ostrzegając, że swoim postępowaniem może "zaognić stosunki dwustronne". Teraz nie chcą nawet, by obejrzał z daleka sporne wyspy.

Rosja i Japonia, choć nawiązały stosunki dyplomatyczne w 1956 roku, formalnie nadal są w stanie wojny; dotąd nie udało im się podpisać oficjalnie kończącego wojnę traktatu pokojowego. Powodem jest spór o prawo do własności Kurylów, nazywanych w Japonii Terytoriami Północnymi.

Archipelag Wysp Kurylskich składający się z 30 większych wysp, wielu wysepek i  skał rozciągających się na długości ok. 1200 kilometrów, administracyjnie należy do Obwodu Sachalińskiego. Wyspy odkryli żeglarze rosyjscy w XVII/XVIII wieku. W 1855 roku Japończycy zawładnęli południowymi, a w 1875 roku - już wszystkimi wyspami archipelagu. ZSRR opanował je w wyniku działań swej floty, rozpoczętych w sierpniu i sfinalizowanych 1 września 1945 roku.

em, pap