Rzecznik francuskiego MSZ Herve Ladsous powiedział, że na razie Paryż nie otrzymał formalnego wniosku od Palestyńczyków. Rzecznik francuskiego Ministerstwa Obrony Jean-Francois Bureau oświadczył jednak, że "jeśli osoby uprawnione" zażądają medycznego dossier Arafata, to może ono zostać im udostępnione. Dodał, że zgodnie z prawem francuskim o przyczynie śmierci została poinformowana tylko rodzina Arafata.
Z braku oficjalnych informacji palestyńska opinia publiczna już wyrobiła sobie zdanie o przyczynie śmierci ukochanego przywódcy, podobnie jak izraelska. Krążące uporczywie wśród Palestyńczyków pogłoski mówią o otruciu, po stronie izraelskiej uparcie pojawia się hipoteza o śmierci na AIDS, powtarzana jak najpoważniej przez prasę w Tel Awiwie.
Przedstawiciel Autonomii Palestyńskiej przy ONZ Naser al-Kidwa powiedział w sobotę, że nie ma dowodów na to, iż Izrael otruł Jasera Arafata. Wezwał jednak jednocześnie do przeprowadzenia śledztwa w sprawie przyczyn śmierci palestyńskiego przywódcy.
em, pap