Jednocześnie wiadomość o przylocie Kwaśniewskiego podało biuro prasowe Kuczmy, nie precyzując jednak daty przybycia polskiego przywódcy. Według biura, Kuczma rozmawiał o wizycie w czwartek z polskim prezydentem przez telefon.
"Podczas rozmowy strony omówiły obecne wydarzenia na Ukrainie i porozumiały się w sprawie spotkania w Kijowie" - napisało biuro w oświadczeniu. W biurze prasowym odmówiono PAP podania dalszych szczegółów.
Wcześniej prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział po spotkaniu w Warszawie z liderem opozycyjnej partii "Nasza Ukraina" Borysem Tarasiukiem, że jest gotowy do wizyty na Ukrainie, kwestią pozostaje jednak dokładna data.
Pytany przez dziennikarzy o termin wizyty odpowiedział: "To może być mniej niż najbliższe dni". Jak dodał, o przyjazd i mediację jest proszony zarówno przez prezydenta Leonida Kuczmę, jak i opozycję.
Przygotowaniom do wizyty towarzyszy wyraźna ofensywa dyplomatyczna Polski w Kijowie. W czwartek przebywał w ukraińskiej stolicy były prezydent Lech Wałęsa, a także grupa polityków i dyplomatów.
Według źródeł PAP, jeden z nich, podsekretarz stanu w kancelarii premiera Marka Belki, Jacek Kluczkowski, rozmawiał z Kuczmą. Sam Kluczkowski kategorycznie odmówił skomentowania tych doniesień. Na pytanie o rozmowy z Kuczmą odpowiedział: "No comment".
ss, pap