Portugalskie chmury zmuszane do deszczu

Portugalskie chmury zmuszane do deszczu

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Portugalii, której południowa część od pięciu miesięcy cierpi z powodu suszy, rozpoczęto w środę próby sztucznego wymuszenia opadów atmosferycznych.
Transportowy samolot wojskowy C-130, który wystartował z lotnika pod Lizboną, kierowany radarami służb meteorologicznych szuka chmur, aby wymusić z nich opady deszczu.

Kiedy znajdzie skupiska chmur, będzie rozpylać na nie flarę jodku srebra, czyli biliony maleńkich cząsteczek tego związku. Jodek srebra, w zetknięciu się z cząsteczkami pary wodnej powoduje ich kondensację w większe krople, które stają się tak ciężkie, że nie mogą ich udźwignąć istniejące w chmurach prądy termiczne, i  opadają w postaci deszczu.

Wymuszanie deszczu jest programem koordynowanym przez lizboński uniwersytet Universidade Lusofona.

Podobnych sposobów wymuszania deszczu próbowano w innych krajach, m.in. w USA i Izraelu, ale - jak pisze agencja AP - wśród naukowców nie ma zgodności co do skuteczności tych metod.

Oprócz jodku srebra używano do wymuszania opadów również soli i  drobinek cementu. Amerykańskie Narodowe Centrum Badań Atmosferycznych eksperymentowało także z flarami zawierającymi cząsteczki higroskopijnej substancji, które przyciągają parę wodną z chmur.

W środę na północy Portugalii spadł śnieg, ale rolnicze regiony na południu kraju przeżywają najbardziej suchą zimę od ponad 100 lat. W całej Portugalii w styczniu opady były mniejsze o ponad 80 procent od przeciętnych dla tego miesiąca.

Na początku lutego w regionie Alentejo ksiądz z miejscowości Beja (150 km na południowy wschód od Lizbony) wezwał wiernych z  dotkniętego fatalną suszą regionu do modlitw o deszcz. Również w  innych miejscowościach organizowane są procesje w intencji wyproszenia deszczu.

ks, pap