Anna Gwozdowska
Od dawna staramy się, żeby Rosja przestała nas trzymać za gardło za pomocą gazowego szantażu. Jednak uniezależnienie od rosyjskiego gazu wydawało się dotąd niezwykle trudne, tym bardziej że do interesów z Putinem zabrali się Niemcy i przy coraz wyraźniejszym wsparciu Brukseli chcą z nim budować kolejną nitkę gazociągu Nord Stream. Realna szansa na radykalną zmianę tej sytuacji pojawiła się dopiero niedawno, wraz z wygraną Donalda Trumpa w wyborach. Kilka lat temu Amerykanie odkryli bowiem sposób na wykorzystanie surowcowego bogactwa drzemiącego w łupkach, a prezydent Trump dostrzegł w tym szansę na wielki biznes. Chce uczynić z Ameryki jednego z najpoważniejszych eksporterów surowców energetycznych na świecie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.