Pakietem w pirata

Pakiety biurowe zawierające edytory tekstów, arkusze kalkulacyjne, systemy prezentacyjne, bazy danych i edytory stron WWW to jedne z najpopularniejszych programów komputerowych. Powszechność tych zestawów nie przekłada się jednak na sukces finansowy ich producentów. Pakiety te często kopiują piraci, a poza tym już od kilku lat są one tak doskonałe, że trudno namówić użytkowników na zakup nowocześniejszej wersji. Główny producent zestawów biurowych, amerykański gigant Microsoft, postanowił uporać się z oboma problemami. Nowa wersja pakietu Office XP łączy funkcje kilku programów, a jej uruchomienie następuje dopiero po internetowym lub telefonicznym połączeniu z bazą danych producenta. Ma to uniemożliwić zainstalowanie danego egzemplarza programu na więcej niż jednym komputerze.
Opis nowych funkcji zestawu Office zajmuje kilkaset stron. W edytorze tekstów Word można pisać, poprawiać, sprawdzać pisownię i błędy gramatyczne, a także tłumaczyć. Dostępne są słowniki: angielski, niemiecki, francuski i hiszpański. Umożliwiają one przekład i wyrazów, i całych zdań. Inną funkcją programu Microsoft jest optyczne rozpoznawanie druku. Użytkownik Office XP może sterować skanowaniem, korzystając z edytora tekstu, który nie tylko przełoży druk na zapis elektroniczny, ale także zachowa format, paginację oraz wzór tabel i wykresów. Nowością jest też możliwość dyktowania tekstu i wprowadzania go do edytora za pośrednictwem mikrofonu. Niestety, usługa ta dostępna jest jedynie w wersji angielskiej, japońskiej i chińskiej.
Producent wprowadził do pakietu wiele udogodnień, o które upominali się klienci. W starszych wersjach edytora można było zaznaczyć tylko jeden fragment tekstu, a następnie przekształcać go. Wersja XP umożliwia jednoczesne zaznaczenie dowolnej liczby fragmentów.
Office XP w wersji angielskiej ukazał się pod koniec maja tego roku. Polska wersja ukaże się na rynku najwyżej kilkanaście dni później.