Rząd do raportu
Opozycyjny SLD nie jest w stanie zanegować faktu oczywistego, ale jakoś przez wielu zapominanego. To koalicja AWS-UW zapoczątkowała cztery reformy, trudne, ale niezbędne. Rząd SLD nie miał odwagi rozpocząć żadnej z nich. Przy realizacji tych reform popełniono wiele błędów. Często właś-nie na nich skupiała się uwaga opinii publicznej. Wydaje się, że nadszedł odpowiedni moment, aby dokonać bezstronnego bilansu. Czy rząd nie powinien przygotować raportu, w którym wskazałby dotychczasowe efekty czterech reform z uwzględnieniem korzyści, ujawnionych usterek, działań, które jeszcze pozostają do podjęcia? Byłaby to właściwa reakcja na zarzuty, że rządowi często brak pomysłów na kontakty ze społeczeństwem. Oczywiście, wartość takiego raportu wiązałaby się nieuchronnie z jego uczciwością i dozą samokrytycyzmu, a także, last not least, z użyciem języka jasnego i zrozumiałego dla wszystkich.
JERZY PŁAŻEWSKI
Śmietnik Polska
Powinienem być zadowolony z akcji przeciw laweciarzom uzasadnianej w tekście Rafała Pleśniaka "Śmietnik Polska" (nr 21). Powodzi mi się na tyle dobrze, że stać mnie było na kupno nowego samochodu, a zakaz sprowadzania aut powypadkowych sprawiłby, że tacy jak ja mieliby komfort swobodnego parkowania. Ale pozostaje niesmak i obawa, że skoro "dbający o nieodpowiedzialne społeczeństwo" politycy mogą tak potraktować jedną grupę obywateli, to mogą kiedyś równie dobrze dobrać się i do mnie, a wtedy nie będę miał moralnego prawa wzywać pomocy. Zarzuty socjalistów dotyczące importu powypadkowych samochodów są łatwe do rozgryzienia. Rząd tym razem stanął po stronie jednej grupy (skupionej w związkach zawodowych) przeciw drugiej (nie wiem, czy nie liczniejszej, ale rozproszonej). A tego trzeba się obawiać. Zawsze byłem przeciwnikiem blokowania dróg, ale protest laweciarzy różni się od wszystkich poprzednich tym, że ci ludzie nie domagają się od rządu, aby zabrał komuś pieniądze, lecz aby pozwolił im dalej pracować.
ANDRZEJ BEREŚNIEWICZ
Olecko
Więdnąca zieleń
Piotr Cywiński w artykule "Więdnąca zieleń" (nr 23) pisze, że Zieloni nie mają pomysłów na przyszłość. Chodzi raczej o sposób postrzegania tych partii, kojarzonych ze skrajnymi bojówkami, które nie potrafią prowadzić polityki. Dobrze by było, gdyby Zieloni mieli większą możliwość pokazania się jako prawdziwe ekologiczne ugrupowania.
JAKUB SAR
Warszawa
Opozycyjny SLD nie jest w stanie zanegować faktu oczywistego, ale jakoś przez wielu zapominanego. To koalicja AWS-UW zapoczątkowała cztery reformy, trudne, ale niezbędne. Rząd SLD nie miał odwagi rozpocząć żadnej z nich. Przy realizacji tych reform popełniono wiele błędów. Często właś-nie na nich skupiała się uwaga opinii publicznej. Wydaje się, że nadszedł odpowiedni moment, aby dokonać bezstronnego bilansu. Czy rząd nie powinien przygotować raportu, w którym wskazałby dotychczasowe efekty czterech reform z uwzględnieniem korzyści, ujawnionych usterek, działań, które jeszcze pozostają do podjęcia? Byłaby to właściwa reakcja na zarzuty, że rządowi często brak pomysłów na kontakty ze społeczeństwem. Oczywiście, wartość takiego raportu wiązałaby się nieuchronnie z jego uczciwością i dozą samokrytycyzmu, a także, last not least, z użyciem języka jasnego i zrozumiałego dla wszystkich.
JERZY PŁAŻEWSKI
Śmietnik Polska
Powinienem być zadowolony z akcji przeciw laweciarzom uzasadnianej w tekście Rafała Pleśniaka "Śmietnik Polska" (nr 21). Powodzi mi się na tyle dobrze, że stać mnie było na kupno nowego samochodu, a zakaz sprowadzania aut powypadkowych sprawiłby, że tacy jak ja mieliby komfort swobodnego parkowania. Ale pozostaje niesmak i obawa, że skoro "dbający o nieodpowiedzialne społeczeństwo" politycy mogą tak potraktować jedną grupę obywateli, to mogą kiedyś równie dobrze dobrać się i do mnie, a wtedy nie będę miał moralnego prawa wzywać pomocy. Zarzuty socjalistów dotyczące importu powypadkowych samochodów są łatwe do rozgryzienia. Rząd tym razem stanął po stronie jednej grupy (skupionej w związkach zawodowych) przeciw drugiej (nie wiem, czy nie liczniejszej, ale rozproszonej). A tego trzeba się obawiać. Zawsze byłem przeciwnikiem blokowania dróg, ale protest laweciarzy różni się od wszystkich poprzednich tym, że ci ludzie nie domagają się od rządu, aby zabrał komuś pieniądze, lecz aby pozwolił im dalej pracować.
ANDRZEJ BEREŚNIEWICZ
Olecko
Więdnąca zieleń
Piotr Cywiński w artykule "Więdnąca zieleń" (nr 23) pisze, że Zieloni nie mają pomysłów na przyszłość. Chodzi raczej o sposób postrzegania tych partii, kojarzonych ze skrajnymi bojówkami, które nie potrafią prowadzić polityki. Dobrze by było, gdyby Zieloni mieli większą możliwość pokazania się jako prawdziwe ekologiczne ugrupowania.
JAKUB SAR
Warszawa
Więcej możesz przeczytać w 25/2001 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.