Know-how

Dodano:   /  Zmieniono: 
Enzym życia. Naukowcy znaleźli wyjaśnienie nagłej śmierci noworodków. Prawdopodobnie jej przyczyną jest brak mitochondrialnego trójfunkcyjnego białka. Zadaniem tego enzymu jest dostarczanie energii do mięśni szkieletowych i serca oraz potrzebnej do reakcji metabolicznych w wątrobie. Jego zbyt niski poziom prowadzi do zahamowania rozwoju płodu i silnego niedoboru cukru we krwi (hipoglikemii), a czynniki te w efekcie wywołują szybką i niespodziewaną śmierć dziecka. Potwierdzają to eksperymenty przeprowadzone przez naukowców z Wake Forest University School of Medicine na myszach. Zablokowanie u nich genów odpowiedzialnych za produkcję tego trójfunkcyjnego enzymu powodowało hipoglikemię i śmierć zwierząt przed upływem drugiej doby ich życia.

Remont serca. Wykorzystując właściwości komórek szpiku kostnego (hemocytoblastów), amerykańscy naukowcy z Baylor College of Medicine zrekonstruowali zniszczone z powodu ataku serca tkanki układu krwionośnego. W trakcie eksperymentu wywoływano u myszy lekki atak serca i w ramach kuracji podawano im oznaczone na niebiesko pojedyncze hemocytoblasty szpiku kostnego innych osobników. Okazało się, że już po dwóch tygodniach komórki te zreperowały naczynia krwionośne i mięsień sercowy. Dzięki przedostawaniu się hemocytoblastów wraz z krwią do uszkodzonych rejonów można będzie uniknąć operacji na otwartym sercu. Małe ryzyko związane z tą metodą oraz jej wyjątkowa skuteczność spowodują, że już niedługo będzie ona stosowana powszechnie, gdyż doskonale wspomaga naturalne procesy odnowy organizmu.

Menu wielorybów. Największym zagrożeniem dla populacji wielu gatunków ryb żyjących w Pacyfiku nie są ludzie, ale żarłoczne wieloryby. Jesienne połowy na północno-zachodnich wodach oceanu umożliwiły naukowcom z Japans Institute of Cetacean Research przeanalizowanie treści żołądkowej zabitych zwierząt. Okazało się, że 90 proc. diety tych ssaków stanowią oceaniczne ryby, głównie japońskie sardele (aż 70 proc. pożywienia), będące podstawą rybołówstwa na tamtejszych wodach. Na podstawie materiałów badań z ostatnich lat uczeni oszacowali, że rocznie olbrzymy te zjadają 250-440 mln ton ryb. To od trzech do pięciu razy więcej, niż wynoszą połowy całej światowej floty. Dlatego specjaliści sądzą, że należy zrezyg-nować z ochrony niektórych gatunków wielorybów i ograniczyć się tylko do wyjątkowych, jak wieloryb błękitny.

Co ukrywa mózg? Obrazy, które postrzegamy, rejestrowane są przez odpowiedzialny za percepcję wizualną obszar kory mózgowej. Następnie neurony przekazują optyczne informacje pozostałym częściom mózgu, wywołując reakcję człowieka. Nasze zdolności poznawcze są jednak ograniczone. Nie rozróżniamy umieszczonych zbyt blisko linii lub nie zauważamy cienkiej prostej. Szybciej rejestrujemy też kolejne obrazy, jeśli pojawiają się w różnych płaszczyznach, bo za spostrzeganie w każdej z nich odpowiedzialne są inne neurony. Dlatego bez trudu po liniach pionowych zobaczymy poziome, lecz dwie kolejne prezentacje identycznie ułożonych form geometrycznych spowolnią reakcję zmęczonych komórek nerwowych. Dotychczas naukowcy sądzili, że ograniczenia te wynikają z indywidualnych różnic w percepcji. Ostatnie badania wskazują jednak, że neurony kory mózgowej odpowiedzialne za widzenie same selekcjonują docierające do nich informacje. Uczestnikom eksperymentu bezpośrednio na siatkówce kreślono światłem lasera dwie linie proste i sprawdzano, jak szybko na ich pojawienie się zareaguje mózg. Jeśli pierwsza linia była zbyt cienka dla badanego (niezauważalna), a druga ułożona tak samo, ale grubsza, uczestnik eksperymentu dostrzegał drugą, przy czym mózg reagował z takim samym opóźnieniem w stosunku do pojawienia się bodźca jak w wypadku rejestracji dwóch identycznych i łatwo zauważalnych obrazów. Specjaliści doszli więc do wniosku, że neurony kory mózgowej same oceniają jakość optycznych informacji i umożliwiają rejestrację tylko wyraźnych kształtów.

Elektrody za uszami. Prawdopodobnie już niedługo podróżujący promami kosmicznymi, statkami i samolotami nie będą cierpieć na uciążliwe nudności i zawroty głowy. Specjaliści z bostońskiego uniwersytetu skonstruowali urządzenie wspomagające układ przedsionkowy w uchu środkowym, odgrywający istotną rolę w zachowaniu równowagi. Elektrody umieszczone za uszami korygują siłę sygnałów biegnących od ucha środkowego do ośrodka równowagi w mózgu. Dzięki temu wrażenie kołysania czy wstrząsów zostaje stłumione. Ułatwia to utrzymanie równowagi nawet podczas silnego kołysania się pokładu statku czy samolotu. Dodatkową zaletą wynalazku są niewielkie rozmiary.

Więcej możesz przeczytać w 26/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.