Mocne ogniwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Służby specjalne państw NATO podlegają podwójnej kontroli
WAYNE S. RYCHAK, dyrektor Biura Bezpieczeństwa NATO:
- System bezpieczeństwa Paktu Północnoatlantyckiego, w którym Polska odgrywa ważną rolę, polega m.in. na walce z terroryzmem, ochronie informacji niejawnych, a także sił wojskowych, zwłaszcza pokojowych, które stacjonują poza granicami krajów należących do paktu.

Nie mogę mówić szczegółowo o tym, jakie problemy uważamy za najważniejsze, bo dla niektórych ludzi byłby to instruktaż. Nie mogę też powiedzieć, na jakie zagrożenia jesteśmy uodpornieni, a w jakich dziedzinach musimy poprawić poziom bezpieczeństwa. Służby specjalne każdego z państw członkowskich NATO mają swoje zadania, monitorują i zwalczają zagrożenia. I robią to skutecznie.
W ramach NATO funkcjonuje wiele komitetów i grup roboczych, których zadaniem jest nadzór nad poszczególnymi elementami systemu bezpieczeństwa. Instytucje te przeprowadzają w tej chwili monitoring wszystkich procedur bezpieczeństwa, sprawdzają ich efektywność i funkcjonalność. Okazuje się, że Urząd Ochrony Państwa ma się czym pochwalić, polskie służby specjalne odgrywają na przykład szczególną rolę w dziedzinie bezpieczeństwa informatycznego. Wasz kraj ma też niewątpliwe osiągnięcia w pracy kontrwywiadu.
Jak na dwa lata członkostwa w pakcie polskie służby specjalne mają ogromny wkład w program bezpieczeństwa NATO. W najbliższym czasie zaś staną przed wyjątkowym zadaniem - będą wspierać i szkolić specjalistów z krajów aspirujących do członkostwa w sojuszu. Muszą oni przecież dysponować odpowiednią infrastrukturą, kompatybilną z tą, która funkcjonuje w krajach należących do paktu. Poza tym procedury bezpieczeństwa nie mogą naruszać porządku demokratycznego, a Polska może już wyznaczać w tej dziedzinie standardy krajom aspirującym do członkostwa.
Zdaję sobie sprawę z tego, że żaden system bezpieczeństwa nie działa perfekcyjnie. Żyjemy w czasach bardzo szybkiego rozwoju technologicznego. Teraz szczególnie potrzeba więc stałego monitorowania wszystkich niedociągnięć w każdym kraju członkowskim. System bezpieczeństwa sojuszu opiera się bowiem przede wszystkim na odpowiednim funkcjonowaniu służb państw należących do NATO. Oczekuje się od nich właściwych działań we właściwym czasie. Kiedy cokolwiek wskazuje na niewłaściwą dyspozycję informacjami niejawnymi w jakimś kraju, natychmiast wszczy-namy procedury sprawdzające. Służby poszczególnych państw podlegają więc podwójnej kontroli. Zapobiega to działaniom niezgodnym z regułami demokracji. To szczególnie ważne dla nowych krajów członkowskich.
Jako szef Biura Bezpieczeństwa NATO odpowiadam za właściwy nadzór wszystkich procedur, a także za to, by z błędów wyciągano odpowiednie wnioski. Często zdarza się na przykład niepotrzebne obejmowanie pewnych informacji klauzulą niejawności. Walka z takimi skłonnościami to zadanie legislatur w poszczególnych krajach.
Więcej możesz przeczytać w 26/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.