Atrakcyjne regiony byłej NRD budzą się z długiego snu
Podczas gdy w ubiegłym roku Szlezwik-Holsztyn (land leżący na środkowym wybrzeżu dawnej Republiki Federalnej Niemiec) odwiedziło zaledwie o 1,1 proc. więcej turystów niż w 1999 r., a do Północnej Nadrenii-Westfalii (regionu graniczącego z Holandią i Belgią) przyjechało o 2,8 proc. więcej gości, w Meklemburgii-Przedpomorzu (dawna NRD) liczba turystów zwiększyła się aż o 16,9 proc. Polacy jednak wciąż chętniej podróżują w dorzecze Renu niż Odry i Nysy. Wschodnie Niemcy poznają jedynie z autostrady. Nie mają jeszcze świadomości, że tuż za miedzą, w odległości kilku lub kilkudziesięciu kilometrów od granicy, można znaleźć mnóstwo atrakcji. Zniszczone przez komunizm miejscowości wypoczynkowe powoli odzyskują dawną świetność. Stare hotele przechodzą kosztowne renowacje, a porty jachtowe znów są otwarte na świat. Atrakcyjne regiony byłej NRD budzą się z długiego snu.
Szlak północy
Wyspę Uznam, słoneczną wyspę Niemiec, dzieli polsko-niemiecka granica. Po naszej stronie - Świnoujście, po zachodniej - kurorty Ahlbeck, Heringsdorf, Banzin, nieco dalej Peenemünde. Starannie wyremontowane hotele i nowe, doskonale wyposażone obiekty oferują często niższe ceny oraz wyższy standard niż ośrodki w zachodniej części Niemiec. Warto zobaczyć wychodzące daleko w morze mola w Ahlbecku i Heringsdorfie. W tym ostatnim miasteczku przy promenadzie rozstawiono namiot Chapeau Rouge, w którym dwa razy dziennie prezentowane są spektakle grup teatralnych. Turyści zainteresowani historią muszą wpaść do Peenemünde, gdzie przed II wojną znajdował się niemiecki poligon rakietowy. Dziś mieści się tu muzeum, a ekspozycję wzbogacają projekcje wideo o przygotowaniach do produkcji pocisków V-1.
Nie można pominąć portowego miasta Rostok z charakterystyczną gotycką zabudową z palonej cegły. Zwiedzanie najlepiej zacząć od centralnie położonego Nowego Rynku (Neuer Markt). Wbrew nazwie, można tu zobaczyć najstarszą budowlę - ratusz z połowy XIII wieku, a także farę mariacką z XV-wiecznym zegarem astronomicznym. Chcąc dotrzeć do Starego Rynku (Alter Markt), przy którym stoi kościół św. Piotra z niedawno odbudowaną wieżą o wysokości 117 metrów, trzeba wyruszyć w kierunku wschodnim. Staromiejskie uliczki mają tu swój urok o każdej porze dnia. Wieczorem można się wybrać do portu i wypić kawę w pływającej kawiarni.
Serca Meklemburgii
Jeśli ktoś chce odwiedzić słynne kąpielisko Warnemünde z ponadstuletnią latarnią morską i piękną promenadą, musi wyjechać z Rostoku na zachód, drogą B 105 w kierunku Lubeki, a po chwili skręcić na północ. Na zachód od Rostoku znajduje się urocza miejscowość Schwerin, stolica Meklemburgii-Przedpomorza, zbudowana między jeziorami i zatokami. Przy odrestaurowanym rynku otoczonym mieszczańskimi kamienicami, w których kupić można porcelanę i wyroby garncarskie, znajduje się Muzeum Państwowe. Nieopodal, nad sztucznie powiększonym stawem Pfaffenteich, znajduje się zespół pałacowy oraz bajkowy neorenesansowy zamek Schweriner Schloss. W zamku mieści się obecnie meklemburski parlament, ale jego większą część udostępniono zwiedzającym. Zabytkowa biblioteka, pokoje czerwony i kwiatowy, sala tronowa, jadalnia, herbaciarnia, kościół zamkowy - do zwiedzania jest wiele. Zamek otacza park z rzeźbami z piaskowca i tarasami widokowymi oraz barokowy ogród, do którego prowadzi dawny most obrotowy.
W drodze powrotnej ze Schwerina w kierunku Szczecina warto się zatrzymać nad jeziorem Müritz. Turyści z większą gotówką mogą zanocować w jednym z dwóch wspaniale odrestaurowanych zamków: neorenesansowym Schlosshotel Klink lub neobarokowym Schlosshotel Gross Plasten. Pierwszy, zbudowany w 1898 r., usytuowany jest nad jeziorem. Komfortowe pokoje, kulinarna przygoda w restauracji Garten Eden, taras widokowy, stare winiarnie w piwnicach, pięknie zagospodarowany park - jeśli ktoś chce zobaczyć najpiękniejsze miejsca Meklemburgii, musi przyjechać właśnie tu.
Leśna Wenecja
Kierując się na południe, trafiamy do Brandenburgii. Znów co krok park krajobrazowy, a o bogactwie zabytków świadczy aż 350 pałaców i dworków. Do chętnie odwiedzanych należą pałace Rheinsberg i Branitz. W Rheinsbergu, a także w byłych klasztorach w Chorinie i Lehninie, organizowane są koncerty muzyki dawnej. W Niederfinow, na kanale Odry i Haweli, znajduje się największa na świecie śluza - umożliwia statkom pokonanie 36-metrowej różnicy poziomów wody.
Warto zafundować sobie wyprawę płaskodenną łodzią po krainie Spreewaldu, 100 km na południowy wschód od Berlina. Wycieczka po rozbudowanym systemie 300 kanałów (Theodor Fontane nazwał ten region "Wenecją sprzed 1500 lat") przyniesie więcej wrażeń niż całodzienny spacer. W poszukiwaniu hotelowej idylli nie na każdą kieszeń godne polecenia są czterogwiazdkowy Radisson i pięciogwiazdkowy Kempinski w Bad Saarow nad jeziorem pośród lasów. Tamtejszy Kempinski jest największym ośrodkiem sportowo-rekreacyjnym na północy Europy. Tygodniowy pobyt dla jednej osoby kosztuje 1099 marek.
Wielka rekonstrukcja
Mieszkańcy południowo-zachodniej Polski najbliżej mają do Saksonii. To tutaj produkowana jest słynna miśnieńska porcelana z charakterystyczną sygnaturą w kształcie skrzyżowanych mieczy. Tu przed trzystu laty Johann Böttger opracował recepturę białego złota. Dziś nad Dreznem wznosi się ponad 200 dźwigów budowlanych. Konserwatorzy i architekci starają się przywrócić miastu dawną świetność, ale już teraz przyciąga ono rzesze turystów (rocznie 5 mln). W Galerii Dawnych Mistrzów od wieków fascynuje słynna Madonna Sykstyńska pędzla Rafaela. Z pietyzmem odtwarzany jest też kościół Frauenkirche z XVIII wieku, zburzony podczas nalotu aliantów.
W Saksonii zachowało się wiele pałaców, zwłaszcza z okresu baroku. Drezdeński Zwinger, zamki Moritzburg i Rammenau, pałac na wodzie Klaffenbach, pałac i ogrody w Pillnitz, ogrody w Heidenau-Grosssedlitz - to największe perły w saksońskiej koronie. Zwolennicy pieszych wycieczek powinni przejść srebrnym szlakiem w Rudawach oraz szlakiem winnym. Saksonię można też przemierzyć szlakami słynnych kompozytorów - Johanna Sebastiana Bacha, Carla Marii von Webera, Felixa Mendelssohna, Roberta Schumanna, Richarda Wagnera czy Richarda Straussa.
Szlak północy
Wyspę Uznam, słoneczną wyspę Niemiec, dzieli polsko-niemiecka granica. Po naszej stronie - Świnoujście, po zachodniej - kurorty Ahlbeck, Heringsdorf, Banzin, nieco dalej Peenemünde. Starannie wyremontowane hotele i nowe, doskonale wyposażone obiekty oferują często niższe ceny oraz wyższy standard niż ośrodki w zachodniej części Niemiec. Warto zobaczyć wychodzące daleko w morze mola w Ahlbecku i Heringsdorfie. W tym ostatnim miasteczku przy promenadzie rozstawiono namiot Chapeau Rouge, w którym dwa razy dziennie prezentowane są spektakle grup teatralnych. Turyści zainteresowani historią muszą wpaść do Peenemünde, gdzie przed II wojną znajdował się niemiecki poligon rakietowy. Dziś mieści się tu muzeum, a ekspozycję wzbogacają projekcje wideo o przygotowaniach do produkcji pocisków V-1.
Nie można pominąć portowego miasta Rostok z charakterystyczną gotycką zabudową z palonej cegły. Zwiedzanie najlepiej zacząć od centralnie położonego Nowego Rynku (Neuer Markt). Wbrew nazwie, można tu zobaczyć najstarszą budowlę - ratusz z połowy XIII wieku, a także farę mariacką z XV-wiecznym zegarem astronomicznym. Chcąc dotrzeć do Starego Rynku (Alter Markt), przy którym stoi kościół św. Piotra z niedawno odbudowaną wieżą o wysokości 117 metrów, trzeba wyruszyć w kierunku wschodnim. Staromiejskie uliczki mają tu swój urok o każdej porze dnia. Wieczorem można się wybrać do portu i wypić kawę w pływającej kawiarni.
Serca Meklemburgii
Jeśli ktoś chce odwiedzić słynne kąpielisko Warnemünde z ponadstuletnią latarnią morską i piękną promenadą, musi wyjechać z Rostoku na zachód, drogą B 105 w kierunku Lubeki, a po chwili skręcić na północ. Na zachód od Rostoku znajduje się urocza miejscowość Schwerin, stolica Meklemburgii-Przedpomorza, zbudowana między jeziorami i zatokami. Przy odrestaurowanym rynku otoczonym mieszczańskimi kamienicami, w których kupić można porcelanę i wyroby garncarskie, znajduje się Muzeum Państwowe. Nieopodal, nad sztucznie powiększonym stawem Pfaffenteich, znajduje się zespół pałacowy oraz bajkowy neorenesansowy zamek Schweriner Schloss. W zamku mieści się obecnie meklemburski parlament, ale jego większą część udostępniono zwiedzającym. Zabytkowa biblioteka, pokoje czerwony i kwiatowy, sala tronowa, jadalnia, herbaciarnia, kościół zamkowy - do zwiedzania jest wiele. Zamek otacza park z rzeźbami z piaskowca i tarasami widokowymi oraz barokowy ogród, do którego prowadzi dawny most obrotowy.
W drodze powrotnej ze Schwerina w kierunku Szczecina warto się zatrzymać nad jeziorem Müritz. Turyści z większą gotówką mogą zanocować w jednym z dwóch wspaniale odrestaurowanych zamków: neorenesansowym Schlosshotel Klink lub neobarokowym Schlosshotel Gross Plasten. Pierwszy, zbudowany w 1898 r., usytuowany jest nad jeziorem. Komfortowe pokoje, kulinarna przygoda w restauracji Garten Eden, taras widokowy, stare winiarnie w piwnicach, pięknie zagospodarowany park - jeśli ktoś chce zobaczyć najpiękniejsze miejsca Meklemburgii, musi przyjechać właśnie tu.
Leśna Wenecja
Kierując się na południe, trafiamy do Brandenburgii. Znów co krok park krajobrazowy, a o bogactwie zabytków świadczy aż 350 pałaców i dworków. Do chętnie odwiedzanych należą pałace Rheinsberg i Branitz. W Rheinsbergu, a także w byłych klasztorach w Chorinie i Lehninie, organizowane są koncerty muzyki dawnej. W Niederfinow, na kanale Odry i Haweli, znajduje się największa na świecie śluza - umożliwia statkom pokonanie 36-metrowej różnicy poziomów wody.
Warto zafundować sobie wyprawę płaskodenną łodzią po krainie Spreewaldu, 100 km na południowy wschód od Berlina. Wycieczka po rozbudowanym systemie 300 kanałów (Theodor Fontane nazwał ten region "Wenecją sprzed 1500 lat") przyniesie więcej wrażeń niż całodzienny spacer. W poszukiwaniu hotelowej idylli nie na każdą kieszeń godne polecenia są czterogwiazdkowy Radisson i pięciogwiazdkowy Kempinski w Bad Saarow nad jeziorem pośród lasów. Tamtejszy Kempinski jest największym ośrodkiem sportowo-rekreacyjnym na północy Europy. Tygodniowy pobyt dla jednej osoby kosztuje 1099 marek.
Wielka rekonstrukcja
Mieszkańcy południowo-zachodniej Polski najbliżej mają do Saksonii. To tutaj produkowana jest słynna miśnieńska porcelana z charakterystyczną sygnaturą w kształcie skrzyżowanych mieczy. Tu przed trzystu laty Johann Böttger opracował recepturę białego złota. Dziś nad Dreznem wznosi się ponad 200 dźwigów budowlanych. Konserwatorzy i architekci starają się przywrócić miastu dawną świetność, ale już teraz przyciąga ono rzesze turystów (rocznie 5 mln). W Galerii Dawnych Mistrzów od wieków fascynuje słynna Madonna Sykstyńska pędzla Rafaela. Z pietyzmem odtwarzany jest też kościół Frauenkirche z XVIII wieku, zburzony podczas nalotu aliantów.
W Saksonii zachowało się wiele pałaców, zwłaszcza z okresu baroku. Drezdeński Zwinger, zamki Moritzburg i Rammenau, pałac na wodzie Klaffenbach, pałac i ogrody w Pillnitz, ogrody w Heidenau-Grosssedlitz - to największe perły w saksońskiej koronie. Zwolennicy pieszych wycieczek powinni przejść srebrnym szlakiem w Rudawach oraz szlakiem winnym. Saksonię można też przemierzyć szlakami słynnych kompozytorów - Johanna Sebastiana Bacha, Carla Marii von Webera, Felixa Mendelssohna, Roberta Schumanna, Richarda Wagnera czy Richarda Straussa.
Więcej możesz przeczytać w 27/2001 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.