Hej!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ilu prezydentów zmieści się na wierzchołku Gerlachu?
Od lat jestem stałym czytelnikiem "Tygodnika Podhalańskiego", który - jak głosi podtytuł - ukazuje się na Podhalu, w Orawie, Spiszu, Pieninach, Chicago i Toronto. To lokalne pismo wydawane w Zakopanem od momentu nastania III Rzeczypospolitej fachowo wyraża opinie o sprawach dobrych i złych. Lubię w nim czytać rozmaitości podhalańskie z Chicago.
W numerze lipcowym w rubryce "Góralskie Oscary" zamieszczono na przykład kupon do wyrażenia opinii na temat najlepszego góralskiego biznesu (Slodyczka Construction, Redyk Travel itd.). Osobiście jestem za Redyk Travel. Hej! Bezpiecznie jest tak wędrować w zorganizowanej grupie, bo owczarki człowieka strzegą. Hej! A jest już na ojczyźnianym terenie przed czym strzec turystów, o czym dowiadujemy się z artykuliku "Jak bezpiecznie odpocząć na Podhalu". Redakcja doradza przede wszystkim bezpieczny dojazd nie własnymi samochodami, które często zostają skasowane na krętej zakopiance. Gdy się jednak jedzie pociągiem, trzeba mieć dosłownie oczy naokoło głowy. Nie bierzmy od przypadkowo poznanych pasażerów napojów czy kanapek. Nigdy nie wiadomo, czy nie zjemy przy okazji czegoś dodatkowego, co sprawi, że smacznie uśniemy. Sen to w ogóle stan niebezpieczny, zwłaszcza w pociągu. Gdy się obudzimy, może się okazać, że brakuje nam plecaka lub kurtki. Do tego bardzo pożytecznego poradnika dołączono mapkę Zakopanego z wypunktowaniem miejsc, gdzie najczęściej kradną kieszonkowcy i gdzie najłatwiej dostać w mordę. Hej!
Z politycznej publicystyki górskiej najbardziej zaintrygował mnie w "Tygodniku Podhalańskim" artykuł "Big Brothers na Gerlachu" (nr 28) autorstwa Mikulasza Argalacsa. Oto jego wstęp: Doradca słowackiego prezydenta Jan Bilek (kiedyś dobry koszycki taternik) wyszedł ostatnio na Gerlach z przewodnikami górskimi i funkcjonariuszami ochrony rządu. Następnie w hotelu Hubert w Gerlachowie przedstawił scenariusz planowanego na wrzesień wejścia prezydentów państw Europy Środkowej na najwyższy szczyt Tatr. Według najnowszych informacji, na sam wierzchołek miałoby wejść sześciu prezydentów. Doradca Rudolfa Schustera rzucił też myśl, aby wejście prezydentów na Gerlach pokazywane było na żywo w telewizji. (Hej!) Naczelnik Tatranskej Horskej Sluzby, inż. Jozef Janiga, objaśnia rolę THS w całym przedsięwzięciu. Obstawa na każdego prezydenta ma być następująca: dwaj ochroniarze, przewodnik górski i ratownik THS. Dwie drużyny ratownicze w stałej gotowości. Trzeba też zatrzymać ruch turystyczny w sąsiednich dolinach i obstawić całą okolicę, co jest niemożliwe bez współpracy z ochotnikami THS. (Ha!)
Moja relacja z ulubionego zaiste pisma nie jest złośliwa. Po prostu ucieszyłem się tak wspaniałym źródłem tischnerowskiego poczucia humoru na serio. W kąciku tego humoru znalazłem dowcip: Dlaczego kobieta ma mniejsze stopy od mężczyzny? Żeby stała bliżej zlewu.
Wpadłem na pomysł spływu Tratwą Noego Dunajcem. Złożę ofertę w Redyk Travel.
Więcej możesz przeczytać w 32/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.