Ludzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
HANNA KRALL
Główne wyróżnienie dorocznych Międzynarodowych Targów Książki w Lipsku - Nagrodę Porozumienia Europejskiego (20 tys. DM) - odebrała w tym roku Hanna Krall, pisarka i dziennikarka specjalizująca się w tematyce polsko-żydowsko-niemieckiej.


Nagrodę przyznawaną autorom z Europy Środkowej i Wschodniej za wkład w porozumienie między narodami ufundowały władze Lipska, kraj związkowy Saksonia oraz Niemiecki Związek Księgarzy. Autorka między innymi "Zdążyć przed Panem Bogiem", "Sublokatorki", "Hipnozy", "Dowodów na istnienie" i "Tam już nie ma żadnej rzeki" należy do nielicznych polskich twórców, którzy są popularni zarówno w kraju, jak i za granicą, szczególnie w Niemczech, Stanach Zjednoczonych i Skandynawii. Co ważne, książki Krall, które często podejmują skomplikowaną problematykę z przeszłości, kupuje wielu młodych czytelników.
Hanna Krall ma 63 lata. Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowała w redakcji "Życia Warszawy", a następnie w "Polityce". Rozgłos przyniosła jej przetłumaczona na wiele języków książka "Zdążyć przed Panem Bogiem" (zapis rozmów z Markiem Edelmanem, jednym z przywódców powstania w getcie warszawskim). W okresie stanu wojennego związała się z Zespołem Filmowym "Tor". Później współpracowała z "Gazetą Wyborczą". W 1998 r. otrzymała Nagrodę Wielką Fundacji Kultury.


ALEKSANDER ŁUKASZENKA
"Po prezydencie, który niegdyś wysoko oceniał Hitlera, niczego innego nie można się spodziewać" - tak Siamion Szarecki, przewodniczący obalonej przez Aleksandra Łukaszenkę Rady Najwyższej Białorusi, skomentował brutalne rozpędzenie przez milicję manifestacji białoruskiej opozycji.


Manifestację zorganizowano z okazji 82. rocznicy powstania Białoruskiej Republiki Ludowej. Władze Mińska w ostatniej chwili odmówiły zgody na przemarsz przez centrum stolicy (zgodziły się jedynie na wiec na peryferiach miasta). Demonstranci zamierzali jednak tradycyjnie wyruszyć z placu Jakuba Kołasa położonego w centrum. Zgromadzonych pałkami i gazem łzawiącym zaatakowali milicjanci i żołnierze. Przed siedzibą opozycyjnego Białoruskiego Frontu Narodowego zatrzymano posła Akcji Wyborczej Solidarność Mariusza Kamińskiego. Łącznie aresztowano kilkaset osób, w tym przedstawiciela OBWiE, a także zagranicznych dziennikarzy (między innymi Marię Wiernikowską z TVP i operatora).
Aleksander Łukaszenka ma 46 lat. W latach 70. był instruktorem politycznym w wojskach przygranicznych KGB w Brześciu. Później kierował między innymi kołchozami i sowchozami. Był jedynym deputowanym do Rady Najwyższej Białorusi, który głosował przeciwko powołaniu WNP. Od 1994 r. jest prezydentem Białorusi. W 1996 r. rozpędził legalny parlament i o dwa lata przedłużył swoją kadencję.


ZBIGNIEW MERES
Na czele Urzędu Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności, czyli Obrony Cywilnej Kraju, stanął nadbrygadier Zbigniew Meres, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej. "To usankcjonowanie istniejącej od wielu lat sytuacji" - zapewnia Marcin Trzciński, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które nadzoruje Obronę Cywilną Kraju.


Meres, kierujący dotychczas Krajowym Systemem Ratowniczo-Gaśniczym Komendy Głównej PSP, zastąpił Mariusza Furmanka, który był szefem Obrony Cywilnej Kraju od października 1998 r. Trzciński dowodzi, że oddanie OCK Meresowi (pozostanie on komendantem straży pożarnej) jest zasadne. Według rzecznika MSWiA, działania obrony cywilnej i tak od dawna oparte są na strukturach straży pożarnej, tylko ona dysponuje bowiem odpowiednim sprzętem i kadrą do prowadzenia akcji ratowniczych na terenie całego kraju. Strażacy odgrywają również najważniejsze role w terenowych centrach reagowania kryzysowego.
Zbigniew Meres urodził się w 1952 r. Ukończył Wyższą Oficerską Szkołę Pożarniczą w Warszawie. Pracował w komendach rejonowych straży w Chorzowie i Dąbrowie Górniczej. W 1990 r. został komendantem wojewódzkim Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach. W sierpniu 1997 r. mianowano go nadbrygadierem. Od grudnia 1997 r. pełni funkcję komendanta głównego PSP.
Więcej możesz przeczytać w 14/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.