Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Kopenhadze zrodził się pomysł ufundowania nowej statui wolności dla Nowego Jorku. Pomnik miałby upamiętniać tragedię 11 września 2001 r. Projekt cieszy się poparciem kopenhaskich biskupów i duńskiego zrzeszenia przedsiębiorców. Zafascynowany nim burmistrz duńskiej stolicy Jens Kramer Mikkelsen zamierza namówić do udziału w jego realizacji swoich kolegów z innych europejskich stolic. Wiosną rozstrzygnięty zostanie konkurs na projekt statui. Wówczas znane będą jej rozmiary i szacunkowy koszt budowy.

W 2002 r. Rosja zredukuje siły zbrojne do miliona ludzi (o ponad 15 proc.) - poinformował wiceminister obrony, generał Nikołaj Kormilcew. Reformę armii prezydent Władimir Putin uczynił jednym z głównych celów swej prezydentury. Chciałby w najbliższych trzech latach zredukować liczące 1,2 mln ludzi siły zbrojne niemal o jedną trzecią. Przewiduje się też modernizację arsenałów, stopniowe odchodzenie od służby zasadniczej i tworzenie armii zawodowej.

Ted Turner, zaŁoŻyciel sieci telewizji kablowej CNN, znany także z działalności charytatywnej, poważnie zainteresował się biznesem gastronomicznym. 63-letni miliarder zamierza w tym roku otworzyć sieć restauracji specjalizujących się w daniach z bizona. Turner jest największym w USA hodowcą tych krewniaków polskiego żubra - na jego czternastu farmach żyje ich 30 tys. sztuk. Pierwsza restauracja sieci Ted’s Montana Grill, która będzie wzorowana na saloonach, otwarta zostanie już w tym miesiącu w Columbus w stanie Ohio. Do końca roku Turner zamierza otworzyć dziewięć "grillów Teda z Montany". W restauracjach będą podawane kotlety i steki z bizona z awokado, pikantną meksykańską papryką jalapenos, a także wielkie steki z sadzonymi jajami, serem, szynką, bekonem i grzybami. Porcje w restauracjach Teda mają kosztować 7-12 dolarów, co nie jest wygórowaną ceną. Zdaniem smakoszy, mięso bizona przypomina w smaku chudą wołowinę, ale jak podkreślają dietetycy, zawiera mniej tłuszczu i cholesterolu.

Funkcjonariusze graniczni USA mają sprawdzać tożsamość cudzoziemców przybywających do Stanów Zjednoczonych, porównując zdjęcia w paszportach z fotografiami przesłanymi komputerowo z konsulatów. Dzięki temu urzędnicy imigracyjni będą mogli łatwiej stwierdzić, czy przybywający do USA obcokrajowcy nie legitymują się sfałszowanymi dokumentami. Ponadto rozważa się wprowadzenie ustawowego obowiązku, aby paszporty obywateli krajów, których wizy USA nie obowiązują, wyposażone były w specjalne znaki identyfikujące ich posiadaczy - zakodowane cyfrowo odciski palców, obraz siatkówki lub tęczówki oka czy geometrię ręki.

MĘŻczyznĄ roku 2001 jest dla Rosjan Władimir Putin - wynika z badań opinii publicznej przeprowadzonych na zlecenie tygodnika "Moskowskije Nowosti". Na prezydenta Rosji głosowała przeszło połowa badanych. Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush znalazł się co prawda na drugim miejscu, ale udało mu się zgromadzić zaledwie 7 proc. głosów. Rosjanie "docenili" także ubiegłoroczną działalność Osamy bin Ladena - zajął czwartą pozycję, przywódcy rosyjskich komunistów Giennadija Ziuganowa (5. miejsce), białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenki (7. miejsce) i lidera nacjonalistów Władimira Żyrinowskiego (8. miejsce). Wszyscy oni wyprzedzili współautora rosyjskiego sukcesu gospodarczego premiera Michaiła Kasjanowa. (TW&PAP)
Więcej możesz przeczytać w 3/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.