Janusz Piechociński, lider mazowieckiego PSL, zamierza się ubiegać o prezydenturę w Warszawie. Kandydata Piechocińskiego rekomenduje prezes Piechociński, bo przywódcy ludowców chcą, by kandydował Janusz Wojciechowski, wicemarszałek Sejmu
Ten jednak nie chce. Piechociński, najgłośniejszy w PSL krytyk poczynań wicepremiera Kalinowskiego, za swą porażkę uzna zdobycie mniejszego poparcia w stolicy niż to, jakie uzyskał prezes jego partii podczas wyborów prezydenckich (czyli poniżej 12 tys. głosów). O ubieganiu się o najwyższy urząd w Warszawie Piechociński poinformuje 31 lipca. - Miejmy nadzieję, że dzień później nie wybuchnie z tego powodu powstanie warszawskie - podsumowuje jeden z liderów PSL, niezbyt poważnie traktujący najnowszą inicjatywę Piechocińskiego.
Więcej możesz przeczytać w 31/2002 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.