Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Palaczom wstęp wzbroniony
Michael Bloomberg, burmistrz Nowego Jorku, wypowiedział wojnę paleniu papierosów. Ogłoszony przez Bloomberga akt "Nowy Jork bez papierosa" popiera 75 proc. nowojorczyków. Teraz nie wolno palić w urzędach, instytucjach publicznych i biurowcach. Akt oznacza wprowadzenie zakazu palenia także w restauracjach i barach. W przeprowadzonym niedawno sondażu ponad 70 proc. mieszkańców miasta odpowiedziało, że chętniej odwiedzałoby bary, w których nie można palić. 80 proc. nie ma wątpliwości, że przebywanie wśród palaczy jest tak samo szko-dliwe zarówno dla tych, którzy palą, jak i dla osób im towarzyszących. Rudolph Giuliani, poprzedni burmistrz Nowego Jorku, twardą politykę zastosował wobec sex-shopów. Dziś na Manhattanie trudno znaleźć tego rodzaju placówki.

Niebezpieczny szarijat
Władze Nigerii poprosiły kobiety startujące w wyborach Miss Świata organizowanych w tym roku przez Nigerię, by omijały regiony, w których obowiązuje prawo koraniczne. "Przekazaliśmy organizatorom, aby nie pozwolili paniom odwiedzać Zamfary i innych regionów, gdzie obowiązuje szarijat. Wiąże się to z dużym ryzykiem" - powiedziała Boma Bromillow Jack, nigeryjska minister kultury i turystyki. Według informacji pani minister, władze 12 regionów zdominowanych przez muzułmanów groziły, że postarają się przerwać konkurs. Zgodnie z zasadami wyznawanymi przez muzułmanów kobiety nie mogą odsłaniać swego ciała w miejscach publicznych. Złamanie tej reguły w skrajnych wypadkach może być ukarane śmiercią. W ubiegłym roku wybory Miss Świata wygrała Nigeryjka Agbani Darego.

Jedźcie z Buddą
Władze Bangkoku apelują do kierowców, aby stosowali nauki Buddy w... ruchu drogowym. Ma to zapobiec rosnącej liczbie śmiertelnych wypadków - donosi gazeta "Bangkok Post". W tajlandzkiej stolicy pojawiły się propagandowe billboardy z wizerunkiem Buddy zachęcające zmotoryzowanych, aby "roztropnie przygotowywali się do podróży" i "z miłosierdziem wyciągali pomocną dłoń do kierowców, którzy znaleźli się w tarapatach". W stolicy Tajlandii zarejestrowanych jest 4,3 mln pojazdów. Liczba wypadków ciągle wzrasta. W tym roku tylko podczas obchodów tajlandzkiego Nowego Roku w wypadkach drogowych zginęły 693 osoby. 96 proc. Tajlandczyków wyznaje buddyzm.

Zapach Brukseli
"Śmierdząca afera" - tak produ-cenci francuskich pachnideł mówią o projekcie europejskiej dyrektywy w sprawie kosmetyków. Ma ona wprowadzić nakaz podawania na flakonach perfum ich pełnego składu, co oznaczałoby ujawnienie tajemnic firm perfumeryjnych. Według Brukseli, klienci mają prawo wiedzieć, jakich substancji użyto do produkcji kosmetyków. "Niektórzy mają alergię" - argumentuje Bruksela. Producenci protestują. Zauważają, że wprowadzenie w życie dyrektywy jest nierealne, bo niektóre kosmetyki zawierają aż 150 substancji naturalnych.
(GS, PAP, CNN)
Więcej możesz przeczytać w 34/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.