Smok napędzany ropą

Smok napędzany ropą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Chiny zmieniają światowy system energetyczny
 

Jeszcze w 1993 r. Chiny eksportowały więcej ropy, niż sprowadzały. Przez ostatnich kilka lat zużycie ropy w najludniejszym państwie globu wzrastało najszybciej na świecie. Paryska Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) ocenia, że w 2030 r. Chiny będą importować tyle samo ropy, ile sprowadzają dziś Stany Zjednoczone - ośmiokrotnie więcej niż obecnie. - W rezultacie rozwój chińskiego rynku energetycznego będzie miał olbrzymi wpływ nie tylko na sytuację w tym kraju, ale także na cały świat - uważa Robert Priddle, dyrektor generalny agencji.
Zużycie ropy wzrosło w Kraju Środka przede wszystkim dlatego, że Chińczycy masowo przesiadają się z rowerów i publicznych środków transportu do własnych samochodów. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku sprzedano w Chinach o 40 proc. więcej samochodów osobowych niż w tym samym okresie w roku ubiegłym.
W połowie lat 90. chińskie przedsiębiorstwa państwowe zakupiły pola naftowe w Iraku i Sudanie. Teraz Chiny szukają dostawców, którzy dysponowaliby odpowiednio dużymi zasobami źródeł energii, a jednocześnie byliby bardziej wiarygodni niż dostawcy z Bliskiego Wschodu. 4 lipca tego roku konsorcjum złożone z chińskich i zagranicznych przedsiębiorstw energetycznych zapowiedziało, że zainwestuje 3,3 mld USD w eksploatację złóż gazu ziemnego
w zachodnich Chinach. 8 sierpnia Chiny podpisały umowę z Australią na dostawę dla prowincji Guangdong przez 25 lat płynnego gazu ziemnego o wartości 11-13 mld USD. Rozpoczęto również rozmowy z rządem Indonezji w sprawie zakupu płynnego gazu o wartości 8-10 mld USD.

Więcej możesz przeczytać w 38/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.