Płyty Kuby Wojewódzkiego

WILKI - 4 (***)
Gawliński jaki jest, każdy wie, kto Baśkę zna. Bez względu na to, czy artysta występuje w rycerskim rynsztunku własnego nazwiska, czy przywdziewa skórę wilka, jego styl będzie rozpoznawalny od Bałtyku po Karpaty. Chłopak z gitarą, trubadur idealizmu, którego dźwięki i słowa rymują się z potrzebami tak wielu odbiorców, wpisanych w ubogi emocjonalnie krajobraz rodzimego dzikiego Wschodu. Z piosenek Wilków przebija troska o wartości podstawowe (i absolutne?) - miłość, prawdę, przyjaźń, nadzieję. Całość skąpana w gitarowych melodiach nie pragnących na szczęście przywdziewać szat zadziornej nowoczesności.

PETER GABRIEL - Up (****)
Peter Gabriel jest demiurgiem, nawiedzonym kreatorem czyniącym z muzyki doświadczenie artystyczno-duchowe. Jego dwunasty solowy album to zbiór rozpraw muzycznych pokazujących, jak doświadczony człowiek konfrontuje się zarówno z niedoskonałością własną, jak i rzeczywistością zewnętrznego piekła. Oto wyprawa poza banalny pamiętnik codzienności w rytm dźwięków nie mieszczących się w jakiejkolwiek stylistycznej szufladzie. Wielkość w nutach i pomiędzy nimi, tam gdzie czai się geniusz nie wypowiedzianych myśli. Gigantyczna płyta!

NORAH JONES - Come away with me (***)
Opatrzność nawiedziła mnie ostatnio z hojnym darem w postaci dwóch niezwykłych kobiet. Jedna ma na imię Anna i jest ze mną codziennie, a gdy przychodzi samotny wieczór pojawia się ta druga, nazwana Norah. Gdy kupisz jej płytę, ukradnie ci spokój i wiele wieczornego czasu. Ta 23-letnia Amerykanka to absolutny smakosz dyskretnego przemykania się wśród subtelnych szeptów pianina i leniwych drgań kontrabasu. Wtulając się w muzykę tej małolaty, zrozumiesz prędko, dlaczego kobietę nazywamy czasem arcydziełem wszechświata? Akustyczna iluminacja.

Klasyfikacja ocen płyt:

* - zła,
** - słaba,
*** - dobra,
**** - bardzo dobra,
***** - wybitna.