Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 

W nowojorskim Central Park przy 79. ulicy powstało nowoczesne Muzeum Ziemi i Przestrzeni Kosmicznej - Rose Center. Z zewnątrz przypomina kulę ziemską zamkniętą w klatce ze szkła i stali. Ten oryginalny projekt sprawił, że do środka kuli chcą zajrzeć prawie wszyscy przechodnie i odwiedzający Nowy Jork turyści. W Rose Center wydzielono cztery poziomy ekspozycji, które uwzględniają najnowsze odkrycia z zakresu astrofizyki i nauki o Ziemi. Odwiedzający mogą odbyć podróż, która rozpoczyna się we wnętrzu naszej planety, a kończy w Hayden Planetarium (najbardziej widowiskowej i najchętniej odwiedzanej części centrum). Tu narratorem, "przewodnikiem" w Teatrze Przestrzeni Kosmicznej, jest Tom Hanks. Muzeum Ziemi i Przestrzeni Kosmicznej otwarto w kwietniu. Jest ono częścią Amerykańskiego Muzeum Historii Naturalnej.


Już niedługo młodzi stomatolodzy nie będą musieli doskonalić swoich umiejętności na ochotnikach lub studentach niższych lat. W londyńskim Międzynarodowym Centrum Stomatologii testowane są manekiny z elastycznymi, plastikowymi policzkami i sztucznymi zębami. To na ich szczękach studenci będą przeprowadzać pierwsze w swojej karierze zabiegi, oceniać wady uzębienia, a nawet analizować możliwe uszkodzenia. Plastikowy pacjent różni się od prawdziwego jedynie tym, że nie trzeba mu podawać środków znieczulających. Ewentualne pomyłki można szybko, bezboleśnie i wielokrotnie naprawiać.


Szalony wynalazca, 28-letni Edd China, jest właścicielem bardzo nietypowej kolekcji pojazdów na każdą okazję. Do pracy, na zakupy, w odwiedziny do przyjaciół. - model dobiera w zależności od potrzeb i nastroju. Jeśli czuje się zmęczony, podróżuje samochodem wyposażonym w rozkładane łóżko. Jeżeli nie zdążył się ogolić w domu, wybiera motocykl z łazienką, a gdy ma ochotę na komfortową przejażdżkę, siada na umieszczonej na czterech kółkach wygodnej sofie. Za każdym razem projektowane przez siebie pojazdy (każdy przekracza prędkość 100 km/h) stara się tak dostosować do standardów, by mogły być dopuszczone do ruchu drogowego. "Zawsze lubiłem przerabiane, zwariowane samochody i poszukiwałem oryginalnych rozwiązań. Pierwszą, nieskomplikowaną wersję sofy na kółkach zaprojektowałem w 1996 r. Kolejną, Marl II, wyposażyłem w telewizor i lampy podobne do zdobiących salony. Swoją pasją zaraziłem przyjaciółkę. Od niedawna wspólnie przemierzamy ulice Londynu w niezwykłych wehikułach i za każdym razem zaskakujemy przechodniów" - mówi Edd. Ostatnio China postanowił połączyć swoje hobby z biznesem. Dlatego rozpoczął współpracę z firmą Cummfy Banana, w której zajmuje się przystosowywaniem najdziwniejszych i nowatorskich projektów aut do standardów i przepisów ruchu drogowego. Obecnie pracuje nad modelem samochodu ślubnego. (MP)
Więcej możesz przeczytać w 19/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.