Najpopularniejszym od kilku lat systemem operacyjnym jest Windows. Jego największy konkurent Linux wykorzystywany jest na razie tylko przez specjalistów, choć są już dostępne jego "okienkowe" wersje. Na rynku oprócz rozwiązań Gatesa i Torvaldsa można też znaleźć interesujący produkt firmy Be. Autorom BeOS przyświecała idea stworzenia nowoczesnego, prostego w obsłudze i wykorzystującego możliwości multimediów systemu dla użytkowników domowych, a także osób zajmujących się obróbką audio i wideo. Ponieważ do niedawna program ten kosztował kilkadziesiąt dolarów, niewiele osób zdecydowało się kupić ten mało znany system. Niewątpliwie jednak jego popularność wzrośnie, gdyż producent zdecydował się na bezpłatne udostępnienie podstawowej wersji, a także ujawnienie jej kodu źródłowego, co ma zaowocować większą liczbą aplikacji dla BeOS.
Już w momencie instalacji BeOS 5 Personal Edition zaskakuje łatwością obsługi. Nie trzeba kasować Windows, gdyż nowy system bez problemów z nim współegzystuje. Uruchamia się go jak aplikację - kliknięciem na ikonkę. Zamknięcie programu Microsoftu i wprowadzenie danych trwa tylko kilkanaście sekund. Pozytywne wrażenie robi szata graficzna BeOS - ciekawostką jest kilka pulpitów roboczych, na które można się łatwo przełączać.
Korzystanie z BeOS wymaga znajomości języka angielskiego. Można natomiast ustawić polską klawiaturę (rodzime znaki diakrytyczne dostępne są z prawym klawiszem control). Co więcej, ponieważ standardowe czcionki mają tylko niektóre polskie litery, można skorzystać z fontów z Windows. System zawiera kilkanaście aplikacji, w tym edytor tekstów, przeglądarkę plików graficznych, przeglądarkę internetową i program do obsługi poczty elektronicznej.
BeOS będzie mógł na naszym rynku konkurować z Windows dopiero wówczas, gdy zostanie spolszczony. Możliwość bezkonfliktowego współistnienia z produktem Microsoftu oraz stabilność, wielowątkowość i obsługa kilku procesorów zachęcą zapewne część osób do zainstalowania go jako systemu alternatywnego. Bezpłatna wersja programu dostępna jest pod adresem http://free.be.com. (MA)
Więcej możesz przeczytać w 29/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.