W takich warunkach chwalenie prezydenta Autonomii Palestyńskiej wymaga politycznej odwagi, ale tego akurat Szymonowi Peresowi nie brakuje. Prezydent Izraela może sobie pozwolić na to, by iść pod prąd. W ciągu trwającej ponad 60 lat kariery politycznej Peres zdążył załatwić Żydom broń atomową, stworzyć armię zdolną odeprzeć każdy atak Arabów. Był trzy razy premierem, był także szefem dyplomacji, finansów i obrony. Był krytykowany i za nieprzejednaną wrogość wobec Arabów, i za podpisywanie z nimi przełomowych układów pokojowych. Generalnie prezydent może w Izraelu niewiele. Ale nie prezydent Peres.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.