Wektory

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ile z prywatyzacji?


JANUSZ LEWANDOWSKI były minister przekształceń własnościowych


Budżet w roku 2000 zależy, jak nigdy dotychczas, od powodzenia prywatyzacji, która po autokorekcie rządu ma przynieść 20,1 mld zł. Żeby to osiągnąć, trzeba sprzedać kolejne, znaczące udziały w firmach gigantach, takich jak TP SA, KGHM Polska Miedź, PLL LOT, Pekao SA, Polski Koncern Naftowy, PZU SA, wraz z monopolizowanym lub zdominowanym przez nie polskim rynkiem. Ale i to nie wystarczy, gdyż trzeba się w końcu uporać z Hutą Katowice i Hutą Sendzimira oraz przyspieszyć prywatyzację energetyki, farmaceutyki i Polmosów. Jeśli to się powiedzie, napięty plan staje się realny. Łagodzenie napięć budżetu przez prywatyzację zdarza się nie tylko w Polsce i ma tę słabą stronę, iż kieruje uwagę na firmy wartościowe, obiecujące wysokie wpływy, kosztem firm i sektorów w złej kondycji - gdzie ryzyko jest duże, a potencjalny zysk niewielki. Tu, przynajmniej w zakresie małych i średnich przedsiębiorstw, nadzieją jest Agencja Prywatyzacji, która rozkręciła się na dobre w roku 1999.


MAREK SAWICKI wiceprezes Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL

Osiągnięcie zakładanych dochodów z prywatyzacji jest realne. W 1999 r. minister Emil Wąsacz osiągnął przecież ponad 200 proc. założonych wpływów. Czy należy prywatyzować aż tyle i w tak krótkim czasie? Polski majątek jest sprzedawany za jedną czwartą swej wartości. To właściwie nie prywatyzacja, ale daleko idąca wyprzedaż. Co gorsza, środki te są przejadane, służą do łatania dziur w budżecie, pokrywania strat Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Po 1989 r. prywatyzację realizowano od tyłu - sprzedawano najlepsze, najprężniejsze przedsiębiorstwa, a zapomniano o małych i średnich. Przy obecnym tempie niedługo nie pozostanie już nic na sprzedaż i zaczną się problemy z finansowaniem ZUS, służby zdrowia, oświaty i innych dziedzin. Można jeszcze sprywatyzować przewozy kolejowe, energetykę, Telekomunikację Polską SA, choć też nie w całości. Natomiast w prywatyzacji sektora bankowego przekroczono już granice przyzwoitości.
Więcej możesz przeczytać w 3/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.