Jeżeli tego lata jakaś część ciała robi zawrotną karierę, to jest to z pewnością brzuch
Eksponuje się go o wiele chętniej niż modne jeszcze rok temu plecy, nogi czy dekolt. Chcąc sprostać wymogom mody, odsłania się więc pępek, zakładając króciutkie topy, spodnie biodrówki czy półprzezroczyste koszule. Co ciekawe, moda na odkryte brzuchy przenosi się z plaży na ulice miast i eleganckie przyjęcia.
"Zaledwie kilka centymetrów materiału, a jak działa wyobraźnia" - w ten sposób reklamowali swe kolekcje na lato 2000 najwięksi projektanci. I w myśl tej zasady zredukowali górne części odzieży do niezbędnego minimum. Iceberg ubrał swoje modelki w obcisłe długie spódnice, ale zamiast bluzki kazał im założyć opaskę na biust, podtrzymywaną przez szerokie pasy owinięte wokół brzucha.
Jean-Paul Gaultier na tegoroczne lato proponuje zestaw: wielowarstwowe spodnie lub spódnice oraz stanik, na który zaleca zarzucić przezroczystą bluzeczkę bądź płaszczyk, oczywiście bez zapinania. Giorgio Armani pokusił się nawet o wieczorową wersję nowego trendu, lansując błyszczący top odsłaniający ramiona i plecy oraz wiązane na biodrach pareo.
Na pokazach w Mediolanie, Paryżu czy Nowym Jorku brzuchy modelek pojawiały się w najróżniejszych odsłonach. Najłatwiej wyeksponować tę część ciała, zakładając króciutki top na cieniutkich ramiączkach, biustonosz zdobiony w wymyślne aplikacje lub zwykłą chustę niedbale przewiązaną na piersiach. Ciekawym pomysłem są też koszule motane w supeł tuż pod biustem, przycięte półgolfy, gorsety, a nawet minikurteczki zapinane na zamek błyskawiczny i odkrywające brzuch. Spódnice powinny opadać luźno na biodra, a ze spodni (zwłaszcza z dżinsów) najlepiej wyrzucić pasek i fantazyjnie postrzępić górę. Jeżeli ktoś decyduje się na koszulę, powinien wybrać półprzezroczystą, przez którą prześwituje pępek. Z kolei sukienki należy kupować wyłącznie z fantazyjnym wycięciem z przodu (na przykład w kształcie trójkąta) bądź rodzajem owalnej klapki, którą w każdej chwili można podnieść i podczepić do stanika, odsłaniając opalony kawałek ciała. Najbardziej pożądane kolory górnej części garderoby to oczywiście cukierkowe lub krzykliwe róże, turkusy i fiolety. Im więcej na nich pstrokacizny, wymyślnych wzorów, świecidełek i frędzelków, tym lepiej. Ważne, by zarówno krój, jak i barwa przyciągały uwagę.
Wraz z modą na gołe brzuchy kreatorzy pokusili się też o odpowiednie nazewnictwo, dopasowując je do proponowanych strojów. Cerruti, ubierając swoje modelki w białe spódnice biodrówki z wyhaftowanymi kwiatami oraz króciutkie ażurowe bluzeczki z bufiastymi rękawkami, nie kryje fascynacji tzw. stylem "letniego romantyzmu". Według magazynu "Moda In", najnowsze propozycje Iceberga (ognista czerwień szerokich spodni i błyszczący top), Corinne Cobson (satynowa krótka bluzka wykończona migocącymi koralikami i satynowa spódnica) czy Vivienne Tam (eleganckie kremowe spodnie i koronkowy czarno-kremowy gorset) to nic innego jak "gorączka wakacyjnych wieczorów". "Zmysłowość i dyskrecja" to styl Anny Sui, która swoją modelkę ubrała w ognistorudą postrzępioną spódnicę z zamszu oraz postrzępioną bluzkę odsłaniającą ramiona i pępek. Z kolei obcisłe, wiązane w supeł kolorowe bluzki (noszone najczęściej bez stanika) Isabel Marant czy Vivienne Westwood określono jako "psychodeliczną ekspresję".
Fascynację gołymi brzuchami błyskawicznie podchwyciły przede wszystkim gwiazdy z pierwszych stron gazet. Fotoreporterom udało się więc uwiecznić m.in. Salmę Hayek w złotej satynowej spódnicy i podobnej bluzce podkreślającej zarówno biust aktorki, jak i odkrywającej kawałek brzuszka. Gwyneth Paltrow upodobała sobie czarny błyszczący top na cienkich ramiączkach, Tyra Banks - grafitowy stanik obszyty cyrkoniami w połączeniu z szeroką spódnicą, a gwiazda muzyki pop Britney Spears - popielatą bluzkę z tak głębokim wycięciem, iż pępek można dostrzec bez większego wysiłku. Z kolei znana aktorka i piosenkarka Jennifer Lopez podczas jednej z premier przykuwała uwagę zebranych gości przezroczystą kusą górą z efektownym pęknięciem wzdłuż biustu.
Aby pozwolić sobie na tak ekstrawagancki strój tego lata, nie wystarczy jednak wbić się w za ciasną bluzkę lub obciąć starą koszulę. Eksponowany brzuch musi bowiem spełniać dwa podstawowe wymogi: musi być płaski i opalony. Magazyny dla pań prześcigają się zatem w serwowaniu zestawów ćwiczeń na tę właśnie część ciała oraz diet, które pozwolą osiągnąć wymarzoną sylwetkę. Dodatkowo podsuwają rozwiązania na oryginalne zdobienia, na przykład kolczyki w pępku (tylko z prawdziwymi diamentami!), smużka brokatu lub błyszczące tatuaże. Niezbędną opaleniznę trudno tego lata zdobyć w sposób naturalny. Brzuch można więc przyciemnić w solarium lub samoopalaczem - przynajmniej w tym miejscu, które zamierzamy wyeksponować.
"Zaledwie kilka centymetrów materiału, a jak działa wyobraźnia" - w ten sposób reklamowali swe kolekcje na lato 2000 najwięksi projektanci. I w myśl tej zasady zredukowali górne części odzieży do niezbędnego minimum. Iceberg ubrał swoje modelki w obcisłe długie spódnice, ale zamiast bluzki kazał im założyć opaskę na biust, podtrzymywaną przez szerokie pasy owinięte wokół brzucha.
Jean-Paul Gaultier na tegoroczne lato proponuje zestaw: wielowarstwowe spodnie lub spódnice oraz stanik, na który zaleca zarzucić przezroczystą bluzeczkę bądź płaszczyk, oczywiście bez zapinania. Giorgio Armani pokusił się nawet o wieczorową wersję nowego trendu, lansując błyszczący top odsłaniający ramiona i plecy oraz wiązane na biodrach pareo.
Na pokazach w Mediolanie, Paryżu czy Nowym Jorku brzuchy modelek pojawiały się w najróżniejszych odsłonach. Najłatwiej wyeksponować tę część ciała, zakładając króciutki top na cieniutkich ramiączkach, biustonosz zdobiony w wymyślne aplikacje lub zwykłą chustę niedbale przewiązaną na piersiach. Ciekawym pomysłem są też koszule motane w supeł tuż pod biustem, przycięte półgolfy, gorsety, a nawet minikurteczki zapinane na zamek błyskawiczny i odkrywające brzuch. Spódnice powinny opadać luźno na biodra, a ze spodni (zwłaszcza z dżinsów) najlepiej wyrzucić pasek i fantazyjnie postrzępić górę. Jeżeli ktoś decyduje się na koszulę, powinien wybrać półprzezroczystą, przez którą prześwituje pępek. Z kolei sukienki należy kupować wyłącznie z fantazyjnym wycięciem z przodu (na przykład w kształcie trójkąta) bądź rodzajem owalnej klapki, którą w każdej chwili można podnieść i podczepić do stanika, odsłaniając opalony kawałek ciała. Najbardziej pożądane kolory górnej części garderoby to oczywiście cukierkowe lub krzykliwe róże, turkusy i fiolety. Im więcej na nich pstrokacizny, wymyślnych wzorów, świecidełek i frędzelków, tym lepiej. Ważne, by zarówno krój, jak i barwa przyciągały uwagę.
Wraz z modą na gołe brzuchy kreatorzy pokusili się też o odpowiednie nazewnictwo, dopasowując je do proponowanych strojów. Cerruti, ubierając swoje modelki w białe spódnice biodrówki z wyhaftowanymi kwiatami oraz króciutkie ażurowe bluzeczki z bufiastymi rękawkami, nie kryje fascynacji tzw. stylem "letniego romantyzmu". Według magazynu "Moda In", najnowsze propozycje Iceberga (ognista czerwień szerokich spodni i błyszczący top), Corinne Cobson (satynowa krótka bluzka wykończona migocącymi koralikami i satynowa spódnica) czy Vivienne Tam (eleganckie kremowe spodnie i koronkowy czarno-kremowy gorset) to nic innego jak "gorączka wakacyjnych wieczorów". "Zmysłowość i dyskrecja" to styl Anny Sui, która swoją modelkę ubrała w ognistorudą postrzępioną spódnicę z zamszu oraz postrzępioną bluzkę odsłaniającą ramiona i pępek. Z kolei obcisłe, wiązane w supeł kolorowe bluzki (noszone najczęściej bez stanika) Isabel Marant czy Vivienne Westwood określono jako "psychodeliczną ekspresję".
Fascynację gołymi brzuchami błyskawicznie podchwyciły przede wszystkim gwiazdy z pierwszych stron gazet. Fotoreporterom udało się więc uwiecznić m.in. Salmę Hayek w złotej satynowej spódnicy i podobnej bluzce podkreślającej zarówno biust aktorki, jak i odkrywającej kawałek brzuszka. Gwyneth Paltrow upodobała sobie czarny błyszczący top na cienkich ramiączkach, Tyra Banks - grafitowy stanik obszyty cyrkoniami w połączeniu z szeroką spódnicą, a gwiazda muzyki pop Britney Spears - popielatą bluzkę z tak głębokim wycięciem, iż pępek można dostrzec bez większego wysiłku. Z kolei znana aktorka i piosenkarka Jennifer Lopez podczas jednej z premier przykuwała uwagę zebranych gości przezroczystą kusą górą z efektownym pęknięciem wzdłuż biustu.
Aby pozwolić sobie na tak ekstrawagancki strój tego lata, nie wystarczy jednak wbić się w za ciasną bluzkę lub obciąć starą koszulę. Eksponowany brzuch musi bowiem spełniać dwa podstawowe wymogi: musi być płaski i opalony. Magazyny dla pań prześcigają się zatem w serwowaniu zestawów ćwiczeń na tę właśnie część ciała oraz diet, które pozwolą osiągnąć wymarzoną sylwetkę. Dodatkowo podsuwają rozwiązania na oryginalne zdobienia, na przykład kolczyki w pępku (tylko z prawdziwymi diamentami!), smużka brokatu lub błyszczące tatuaże. Niezbędną opaleniznę trudno tego lata zdobyć w sposób naturalny. Brzuch można więc przyciemnić w solarium lub samoopalaczem - przynajmniej w tym miejscu, które zamierzamy wyeksponować.
Więcej możesz przeczytać w 33/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.