www.polska.pl

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polsce jest dziś bardzo potrzebna skuteczna propaganda. Niestety, wiele wpływowych grup przeciwstawia się zmianom
- Obecne działania promocyjne prowadzone przez kilkanaście urzędów i instytucji rządowych są przestarzałe i nieskuteczne. Każdy osobno klepie biedę, nikogo nie stać na nowoczesne formy działania stosowne dla świata cyberprzestrzeni, gdzie papier staje się przeżytkiem, a informacja, której nie ma w Internecie, po prostu nie istnieje. Tradycyjnie prowadzona promocja Polski, jeśli zliczyć wydatki wszystkich zajmujących się nią instytucji, całkiem sporo kosztuje podatnika. Muszę wprost powiedzieć, że pieniądze te są w lwiej części marnowane. Polska Agencja Informacyjna - powołana wyłącznie w celu promocji Polski - nie jest tu, niestety, wyjątkiem. Dlatego gdy trzy miesiące temu zacząłem pracować w PAI, zaproponowałem właścicielowi, czyli skarbowi państwa, najpierw restrukturyzację spółki, oznaczającą m.in. racjonalizację zatrudnienia (redukcja o ponad 40 proc.), co już się zaczęło i niebawem przyniesie pieniądze na ożywienie działalności statutowej. Nas- tępnie - dokapitalizowanie spółki częścią majątku po byłej RSW, co da środki na inwestycje komputerowe i multimedialne. To z kolei pozwoli merytorycznie koordynować (przez kancelarię premiera z udziałem MSZ i PAI) promocję Polski prowadzoną obecnie przez różne instytucje rządowe. Sama PAI zaś w swej działalności skoncentruje się na Internecie i wydawnictwach multimedialnych.
Cel jest oczywisty, choć na razie odległy: skuteczne docieranie do środowisk opiniotwórczych w kraju i za granicą (w tym polonijnych) z polską racją stanu, argumentacją na jej rzecz, wpływanie na postawy elit zagranicznych i krajowych wobec polskiego państwa, rządu i jego polityki. W tym kontekście nie bałbym się nawet określenia "propaganda". Tak, państwu polskiemu jest dziś bardzo potrzebna skuteczna propaganda.
Niestety, wiele wpływowych grup przeciwstawia się tym zmianom. Niektórzy nie chcą, żeby rząd miał sprawne i skuteczne narzędzia działania. Innym jest widocznie na rękę, gdy fundusze publiczne - jak było jeszcze do niedawna w PAI SA - są przejadane na przykład przez nadmierne zatrudnienie. Sposobów na pożywienie się przy państwowym źródle jest znacznie więcej i dzieje się to praktycznie bezkarne. Dziwię się, że grupa dotychczas kontrolująca PAI SA chce za wszelką cenę powstrzymać zmiany w spółce. Dziwi mnie też, że lewicowe media - głównie "Przegląd Tygodniowy" i "Polityka" - domagają się likwidacji PAI, a propozycję dokapitalizowania spółki majątkiem RSW nazywają kłamliwie próbą zawłaszczenia majątku państwowego, mimo że PAI SA jest w 100 proc. własnością skarbu państwa!
Na szczęście pan premier Buzek od początku zdecydowanie poparł projekt zbudowania silnej PAI, silnej w interesie rządu i państwa polskiego. Mam nadzieję, że ta szansa nie zostanie zmarnowana.
Więcej możesz przeczytać w 5/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.